Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2010

Dystans całkowity:249.41 km (w terenie 112.20 km; 44.99%)
Czas w ruchu:23:45
Średnia prędkość:19.79 km/h
Maksymalna prędkość:45.30 km/h
Maks. tętno maksymalne:195 (97 %)
Maks. tętno średnie:147 (73 %)
Suma kalorii:6516 kcal
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:62.35 km i 1h 35m
Więcej statystyk

Niezniszczalni

Wtorek, 30 listopada 2010 | dodano: 30.11.2010 | Rower:Tacx Satori | temp ˚ dst0.00/0.00km w01:31h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR 125/141

Kręcenie w miejscu przy filmie Niezniszczalni - bardzo marne kino akcji, ale dałem radę wytrzymać półtorej godziny;)


Kategoria Tacx

Ciekawy powrót do domu..

Poniedziałek, 29 listopada 2010 | dodano: 30.11.2010 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km w01:20h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR /

Wizyta na siłowni po zajęciach
Rozgrzewka rowerek 10minut
Suwnica 2x20x45 / 2x20x60
Ściąganie do klatki 3x20x30 1x17x30
Prostowanie nóg w siadzie 1x20x20 2x20x25 1x20x30 (na każdą z nóg)
Wyciskanie na ławce, hantle 4x20x7,5
Wiosłowanie na siedząco 1x20x30 3x18x30
Łydki 4x20x20
Brzuch kilka serii na górne i kilka na dolne partie
Grzbiet 3x15
Rozjazd rowerek 10minut

Po treningu próbowałem dojechać do domu - zajęło mi to ponad 6 godzin..


Kategoria Inne sporty, Siłownia

Pierwszy zimowy trening:)

Sobota, 27 listopada 2010 | dodano: 28.11.2010 | Rower:Giant XTC | temp 0.0˚ dst83.40/55.20km w04:42h avg17.74kmh vmax38.70kmh HR 146/185

Na weekend umówiłem się z Damianem na wspólny lekki trening w KPN. Prognozy nie pozostawiały złudzeń - o ile w sobotę ma być sucho, tak od niedzieli można liczyć na śnieg, umówiliśmy się zatem na sobotę. Rano zadeklarował się jeszcze Jarek.

Umówiliśmy się w Lesznie, niby niedaleko, temperatura około 0*, ale te kilkanaście kilometrów naprawdę nie należało do przyjemności. Na miejsce zajechaliśmy dosłownie w tym samym momencie i ruszyliśmy spokojnie w stronę Wierszy przez Debły. W lesie bardzo przyjemne warunki, od razu zrobiło się cieplej. Debły zalane, na szczęście udało się przejść (prawie) suchą stopą. Dalej w stronę czerwonego, po drodze spotkaliśmy Jarka. Ruszyliśmy na górę Stano, niestety dzisiejsze próby podjechania nieudane, za ślisko. Jarek zaproponował, że poprowadzi nas jakimś nowym singlem - fajny interwałowy odcinek do Roztoki.
Posiedzieliśmy w barze kilka dłuższych chwil, po kawie, serniczku i kanapkach ruszyliśmy dalej. Odprowadziliśmy Jarka do Palmir (po drodze Damian miał mały wypadek). Teraz już we dwóch, postanowiliśmy zaliczyć Ławską Górę (tą prawdziwą). Jechaliśmy spontanicznie szukając nowych, nieznanych tras i to było naprawdę fajne:) Zanim jednak dojechaliśmy do Roztoki, opadłem z sił, skończyło się paliwo;) Damian na szczęście poratował mnie izotonikiem. Dojechaliśmy razem do Łubca, gdzie dostałem kolejną porcję izotonika (jeszcze raz dzięki!) i ruszyłem w stronę Zaborowa.
Powrót był ciężki. Zacząłem marznąć, zgłodniałem i marzyłem tylko o porządnym obiedzie:) Poza tym trening bardzo udany, niby miał być lekki, ale momentami tempo dawało w kość, do tego doszła trasa - wszyscy trzej szukaliśmy górek, których w KPN nie brakuje:)

Zalane Debły © DMK77

Podsumowanie tygodnia:
Czas: 9:58 (plan: 9:00)
Ilość treningów: 6 (1xbasen, 2xsiłownia, 2xbieganie, 1xrower)


Kategoria 050-100, KPN, W towarzystwie, XTC

Bieżnia

Piątek, 26 listopada 2010 | dodano: 26.11.2010 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km w01:00h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR /

Wybrałem się na siłownię pobiegać - nie za bardzo miałem ochotę biegać na dworze :(
Pierwsze 20 minut straszna nuda, ale później lepiej, w tv Puchar Świata w narciarstwie biegowym. Justyna bardzo ładnie atakuje na podbiegach, niestety nie oglądałem finału, w którym sędziowie ją zdyskwalifikowali:( Zaczyna mi się coraz bardziej podobać bieganie:)


Kategoria Inne sporty, Bieganie

Basen

Czwartek, 25 listopada 2010 | dodano: 25.11.2010 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km w00:45h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR /

Wieczorkiem pojechałem z Magdą i bratem na basen z nadzieją, że nie będzie tłoku. 42 długości. Tłok był:(


Kategoria Inne sporty, Pływanie

Siłownia

Czwartek, 25 listopada 2010 | dodano: 25.11.2010 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km w01:20h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR /

Rozgrzewka rowerek 10 minut
Suwnica 4x20
Ściąganie do klatki 4x20
Prostowanie nóg w siadzie 4x20 (na każdą nogę)
Wyciskanie na ławce, ale tym razem hantle zamiast sztangi 4x20
Wiosłowanie na siedząco 4x20
Łydki 4x20
Brzuch
Grzbiet 20/17/15
Rowerek 10 minut

Zrezygnowałem z przysiadów, po których nogi bolą mnie nawet trzy dni. Po treningu mogłem spokojnie podbiec do autobusu, bez bólu, miałem wrażenie, że się obijałem;) Skróciłem też odstępy pomiędzy seriami według zaleceń.


Kategoria Inne sporty, Siłownia

Sesja aerobowa

Wtorek, 23 listopada 2010 | dodano: 23.11.2010 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km w01:01h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR 129/160

Pogoda fatalna, więc wybrałem siłownię. Nogi bolą do tego stopnia, że ciężko mi chodzić:D dlatego na początek krótka rozgrzewka na rowerku.

10 minut rowerek
51 minut bieżnia

Ostatnie 20 minut męczyłem się okrutnie, a to z powodu głodu. Jak by tego było mało, na rowerku przede mną usiadł jakiś gość i zaczął wcinać kurczaka z ryżem :D


Kategoria Inne sporty, Bieganie

Siłownia

Poniedziałek, 22 listopada 2010 | dodano: 22.11.2010 | Rower: | temp ˚ dst0.00/0.00km w01:10h avg0.00kmh vmax0.00kmh HR /

Chciałem przed zajęciami na uczelni zadać sobie troszkę bólu:D

Rozgrzewka 10 minut na bieżni
Suwnica 4x20
Ściąganie do klatki na siedząco 4x20
Wyciskanie na ławce 4x20
Przysiady 3x20
Wiosłowanie na siedząco 4x20
Biceps hantle 3x12
Grzbiet 3x15
+ poznawanie sprzętu do ćwiczenia nóg, ale jedno ćwiczenie na wstępie skreślam, niewygodne strasznie..

Zabrakło czasu, żeby zrobić wszystko, muszę wcześniej wstawać:)


Kategoria Inne sporty, Siłownia

KPN z Trochanem i chłopakami

Niedziela, 21 listopada 2010 | dodano: 21.11.2010 | Rower:Giant XTC | temp 7.0˚ dst82.42/45.00km w04:12h avg19.62kmh vmax45.30kmh HR 142/195

Miałem zrobić jakąś asfaltową rundę, ale zdecydowałem się dołączyć do Jarka i Krzyśka i pokręcić po KPN. Wstałem za późno i pojechałem od razu w stronę Roztoki - pogoda ponura, chłodno, w lesie niesamowicie mokro i ślisko. Jechałem spokojnie, lekko. Dojeżdżając do Roztoki próba zjechania z wydmy - udało się:) Poczekałem na chłopaków dosyć sporo czasu, pokręciłem się po okolicy. Ekipę prowadził kampinoska legenda - Tadek Trochan. Było w sumie 7 osób. Ruszyliśmy w stronę BD, momentami Tadek prowadził sobie tylko znanymi ścieżkami. Zatrzymaliśmy się przy sporym podjeździe - "nie do podjechania". Jarek podjął wyzwanie, dojechał do połowy, postanowiłem też spróbować i zabrakło dosłownie metra - tętno skoczyło na 195ud/min.. Dalej do BD już znajomymi szlakami. Posiedzieliśmy z Jarkiem i Krzychem w BD, właściwie to zasiedzieliśmy się, ale herbatka dobrze nam zrobiła. Ruszyłem leniwie w stronę pracy. Czułem głód i efekt był taki, że przy bardzo niewielkim tempie puls skakał jak szalony. Pierwsze co zrobiłem w pracy, to najadłem się:) Do domku już po ciemku, za to zdecydowanie szybciej i jakoś lekko - 25kmh przy tętnie poniżej 130.
To był bardzo udany dzień.
Szkoda, że wczoraj nie udało się dostać na siłownię - był zamknięta. Zabrakło troszkę do wyrobienia założonej ilości godzin, ale pierwotnie planowałem rozpocząć treningi dopiero od jutra, więc nie jest źle:)

Biorąc przykład z Damiana, podsumuję tydzień:
czas: 8:44 (plan: 9:00)
ilość treningów: 6 (rower x2, basen x1, siłownia x1, bieganie x2)


Kategoria 050-100, KPN, Teren, W towarzystwie, XTC

Po okolicy

Piątek, 19 listopada 2010 | dodano: 19.11.2010 | Rower:Giant XTC | temp 9.0˚ dst34.94/0.00km w01:30h avg23.29kmh vmax33.80kmh HR 133/155

Spokojne kręcenie po okolicy, dom-Błonie-Żukówka-Brwinów-Kopytów-dom Pogoda ponura, ale momentami słoneczko wychodziło zza chmur, wiatr na szczęście słaby.


Kategoria 000-050, XTC