KPN
Dystans całkowity: | 10865.67 km (w terenie 5538.70 km; 50.97%) |
Czas w ruchu: | 546:59 |
Średnia prędkość: | 20.38 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.10 km/h |
Suma podjazdów: | 3075 m |
Maks. tętno maksymalne: | 195 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 170 (85 %) |
Suma kalorii: | 87750 kcal |
Liczba aktywności: | 163 |
Średnio na aktywność: | 69.21 km i 3h 22m |
Więcej statystyk |
Rowerowy KPN
Niedziela, 17 listopada 2013 | dodano: 26.12.2013 | Rower:Giant XTC | temp ˚
dst29.46/22.00km
w01:49h avg16.22kmh
vmax40.10kmh HR 139/180
Ustawka RK - niestety znowu nie wyrobiliśmy się z Magdą i dojechaliśmy do Łubca, skąd na dwóch kółkach już do Roztoki.
Kierunek oczywiście Górki przez Karpaty..
http://www.endomondo.com/workouts/269861103/2536608">http://www.endomondo.com/workouts/269861103/2536608
Kategoria 000-050, KPN, Teren, W towarzystwie, XTC
KPN z Jerzym
Poniedziałek, 11 listopada 2013 | dodano: 18.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚
dst43.62/35.00km
w02:14h avg19.53kmh
vmax31.50kmh HR 141/178
Na świąteczny wypad do KPN ustawiliśmy się z Jerzym. Pogoda fajna, niestety czas nie ma dużo, starczyło tylko na krótką pętlę.. Na szlaku do Sosny Powstańców pojawiły się betonowe płyty, cywilizacja puka do drzwi..
Zrobiliśmy oczywiście singla po wydmach z Górek, niestety Garmin się zawiesił i przepadł mi dobry czas do malej rywalizacji na Stravie;)
Dobry wypad!
/2536608
Kategoria 000-050, 29er, KPN, Teren, W towarzystwie
R-KPN
Niedziela, 3 listopada 2013 | dodano: 18.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚
dst49.95/45.00km
w02:47h avg17.95kmh
vmax42.70kmh HR 147/185
Wspólny wypad z kolegami z R-K.. Momentami było mocno, ale szuranie po liściach sama przyjemność:)
Nie zabrakło oczywiście poszukiwania troszkę bardziej wymagających ścieżek..
..poza tymi doskonale wszystkim znanymi, był też czas na improwizowanie;)
Oby częściej!
/2536608
ilość przewyższeń imponująca, ale to jednak niestety pomyłka Garmina;)
Kategoria 000-050, 29er, KPN, Teren, W towarzystwie
Spacer w KPN z Magdą
Niedziela, 27 października 2013 | dodano: 04.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚
dst32.04/32.04km
w02:01h avg15.89kmh
vmax37.20kmh HR 131/181
W planach wspólne kręcenie z kolegami z rowerowykampinos.pl, ale zaspaliśmy z Magdą na zbiórkę. Pokręciliśmy bardzo spokojnie we dwoje.
Start z Truskawia - pełno ludzi, nic dziwnego, bo pogoda jak na końcówkę października świetna! Słoneczko świeciło!
Pokręciliśmy się trochę singlami po wydmach..
Zaliczyłem kolejne kilometry na nowym ścigancie - coraz lepiej się dogadujemy, chociaż wymaga kilka drobnych modyfikacji..
/2536608
Kategoria 29er, W towarzystwie, Teren, KPN, 000-050
Kolejny piękny weekend w KPN
Niedziela, 20 października 2013 | dodano: 04.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚
dst42.57/37.00km
w02:26h avg17.49kmh
vmax36.10kmh HR 131/180
Ustawka z kolegami z rowerowykampinos.pl, niestety zaspaliśmy z Magdą i dojechaliśmy autem do Łubca, skąd szybko na skróty dojechaliśmy do Roztoki..
..gdzie czekali na nas znajomi. Razem ruszyliśmy w stronę Warszawy, dawno nie jeździłem tych szlaków..
Dzisiaj nie tylko ja na nowym sprzęcie;)
Zebrało się nas sporo ludzi, ale na szczęście tempo nie było mocne, nie goniliśmy grupy Trochana, z którą ruszyliśmy z Roztoki
W Sierakowie rozdzieliliśmy się, my z Magdą ruszyliśmy w drogę powrotną do Łubca. Jesień zachwyca kolorami:)
Powrót skrótem przez Debły..
Przy leśniczówce trafiliśmy na galerię zdjęć kampinoskiej fauny, zdjęcia rewelacyjne, a Magda oczywiście zachwycona:)
/2536608
Kategoria W towarzystwie, Teren, KPN, 29er, 000-050
Tour de Kampinos
Niedziela, 29 września 2013 | dodano: 07.10.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst136.26/0.00km
w04:36h avg29.62kmh
vmax43.50kmh HR 141/166
rowerowykampinos w składzie Robert z kumplem, Jarek, Kacper, Gustaw i ja ruszyliśmy na pętlę TdK. Pogoda bardzo słaba, ja do tego ubrałem się jak na zimę - mocne tempo przez pierwsze kilometry sprawiły, że zagotowałem się. Świetny wypad, oby częściej:)
Przeziębienie jednak nadal męczy, kolano już po półtorej godzinie jazdy bolało, nie jest dobrze.. Całe szczęście koniec sezonu już blisko:(
/2536608
Kategoria 100-?, KPN, Trek, W towarzystwie
Niedzielny KPN
Niedziela, 25 sierpnia 2013 | dodano: 27.08.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚
dst67.84/40.00km
w03:44h avg18.17kmh
vmax44.60kmh HR 131/175
Na niedzielę umówiliśmy się na wspólny trening w KPN w dużej grupie: Iza i Kamil, Michał z rodzinką, Zdzichu, udało mi się też namówić Sajkora, no i Magda i ja. Tempo spokojne, ale momentami poszaleliśmy:) Kamil robił fotki, więc i ja mam jakieś zdjęcia tym razem;)
/2536608
Kategoria 050-100, KPN, Mbike, Teren, W towarzystwie, xt1
Niedzielny rowerowy kampinos
Niedziela, 11 sierpnia 2013 | dodano: 19.08.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚
dst61.06/32.00km
w03:00h avg20.35kmh
vmax44.40kmh HR 138/175
Niedzielne kręcenie po KPN. Po sobotnim wieczorze ciężko było wstać, ale udało się.. Pogoda super:)
Do KPN jedziemy z Magdą przez Błonie i Leszno. Z Leszna do Roztoki czerwonym, oczywiście zjazd w Roztoce robię, banalny:)
W Roztoce przerwa na lody, dojeżdżają Jarek i Paweł. Razem jedziemy zielonym do Górek i asfaltami na górki:)
W lesie po wczorajszych opadach przyjemnie, chociaż widać, że ostatnio długo nie padało i jest niezła piaskownica.. Między kolejnymi wydmami robimy piwo w Dąbrowie. Koniec szlaku, szutrami i asfaltami wracamy do Roztoki. Stąd najlepszą możliwą drogą, czyli zielonym przez Ławską Górę, Ławy, gdzie chłopaki odbijają do Łomianek, a my z Magdą do Zaborowa. Powrót do domu bardzo spokojny. Super wyjazd i zupełnie nie żałuję, że nie pojechałem na maraton do Korbielowa:)
/2536608
Kategoria 050-100, KPN, Mbike, Teren, W towarzystwie, xt1
Tour de West Kampinos lasem tubeless
Niedziela, 12 maja 2013 | dodano: 14.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚
dst89.87/65.00km
w04:24h avg20.43kmh
vmax37.40kmh HR 138/173
W sobotę udało mi się w końcu pozbyć dętek z Mbike'u. Z pomocą Michała na sprawdzonym zestawie: taśma FRM, wentyle i mleko Trezado. Opony uszczelniłem bez najmniejszych problemów - każdy sobie poradzi.. Trzeba system przetestować.
Weekend wolny od startów, więc dobra okazja się nadarza do wspólnego kręcenie w KPN. Umawiamy się w Roztoce. Rano pada, więc przekładamy godzinę spotkania na południe. Wyjeżdżam nieco bez entuzjazmu, ale pozytywna muzyka w słuchawkach i poprawiająca się pogoda sprawiają, że szybko wracam do typowej dla mnie zajawki:) Do lasu wjeżdżam przy nutach Vavamuffin..
https://www.youtube.com/watch?v=wPCWSwsLQ6w
W lesie widać skutki nocnych i porannych opadów, ale tragedii nie ma - w zamian soczysta zieleń!
Szybko docieram do Roztoki. Na miejscu są już Albert, Jarek i Paweł. Jedziemy przez Roztoczańskie wydmy, dalej czerwonym przez Karpaty do Granicy. Nasz cel na dzisiaj to góra Św. Teresy, ale po drodze mamy nie mniej lubiany singielek z Granicy do Dębu Powstańców. Niestety niezliczone hordy komarów nie pozwalają nawet zrobić szybkiej fotki..
Góra Św. Teresy zaliczona, dalej super singielek, tym razem bez łosia;) i zjazd. Szybkie kilometr i jesteśmy z Farmułkach Brochowskich. Albert nieco słanie, ale od tego momenu kierujemy się już w stronę Roztoki.
Dalej czerwonym w stronę Górek, zaliczamy Dąb Kobendzy i Kozie Górki.
Do Górek dojeżdżamy już bez Alberta, komary nie pozwalały na niego czekać. Jest już późno, więc odpuszczamy górki, mkniemy asfaltami z postojem w Dąbrowie w sklepie. Pogoda fajna, bo nie jest gorąco, ale po kilku minutach postoju zacząłem marznąć.
Paweł postanowił wracać asfaltami przez Sowią Wolę, my z Jarkiem prujemy do Roztoki, też asfaltami. Rozdzielamy się - mocno spóźniony wybieram najszybszy wariant przez Łubiec i skrótem do Zaborowa Leśnego. Po drodze mijam Alberta, który postanowił wracać, nie tak jak my na łatwiznę, przez Karpaty:)
Tubeless na duży plus!
https://www.youtube.com/watch?v=54Ze8v_Dh1M
/2536608
Kategoria W towarzystwie, Teren, Mbike, KPN, 050-100
Wiosenny deszcz i trochę błotka w KPN z Magdą
Niedziela, 28 kwietnia 2013 | dodano: 29.04.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp 9.0˚
dst46.36/26.70km
w02:26h avg19.05kmh
vmax39.20kmh HR 132/167
Pogoda już w sobotę popołudniu się popsuła. Szkoda, bo zaplanowaliśmy z Magdą podjechać pod BD i pokręcić z Robertem i być może innymi. Cały ranek pada - dopiero popołudniu na chwilę przestało - wykorzystaliśmy ten moment i wyszliśmy.
W drodze do lasu ciemne chmury nie zachęcają do oddalania się od domu..
Magda początkowo nie była zbyt przekonana do kręcenie w takiej pogodzie, ale szybko zmieniła zdanie - w lesie było znacznie cieplej, nie wiało. Robi się zielono, wiosna:)
W Roztoce nikogo znajomego nie było. W zasadzie to nikogo nie było. Zrobiliśmy pętelkę po roztoczańskiej wydmie - idealne miejsce na XC.. z dwoma sztywnymi podjazdami.
Powrót przez górki Damian i singlem do Leszna. Rozpogodziło się i nawet słońce wyszło:) Nie wierzcie w prognozy pogody;)
Żeby nie walić asfaltami, z Leszna szlakiem do Zaborowa. Ogólnie w lesie sporo wody, miejscami konkretnie przysysa, ale tragedii nie ma. Na asfalcie ten trening byłby naprawdę wymuszony, a tak było naprawdę przyjemnie:)
/2536608
Kategoria 000-050, KPN, Mbike, Teren, W towarzystwie