Wpisy archiwalne w kategorii

29er

Dystans całkowity:256.85 km (w terenie 184.04 km; 71.65%)
Czas w ruchu:13:12
Średnia prędkość:19.46 km/h
Maksymalna prędkość:54.00 km/h
Suma podjazdów:2164 m
Maks. tętno maksymalne:185 (92 %)
Maks. tętno średnie:147 (73 %)
Suma kalorii:7172 kcal
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:42.81 km i 2h 12m
Więcej statystyk

KPN z Jerzym

Poniedziałek, 11 listopada 2013 | dodano: 18.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚ dst43.62/35.00km w02:14h avg19.53kmh vmax31.50kmh HR 141/178

Na świąteczny wypad do KPN ustawiliśmy się z Jerzym. Pogoda fajna, niestety czas nie ma dużo, starczyło tylko na krótką pętlę.. Na szlaku do Sosny Powstańców pojawiły się betonowe płyty, cywilizacja puka do drzwi..

Zrobiliśmy oczywiście singla po wydmach z Górek, niestety Garmin się zawiesił i przepadł mi dobry czas do malej rywalizacji na Stravie;)
Dobry wypad!

/2536608


Kategoria 000-050, 29er, KPN, Teren, W towarzystwie

Czas zacząć...

Sobota, 9 listopada 2013 | dodano: 18.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚ dst31.23/0.00km w01:16h avg24.66kmh vmax45.10kmh HR 136/174

.. treningi do sezonu 2014! Początki oczywiście spokojne:) Niestety pogoda zaczyna się psuć, tak na dobry początek, ale ważne, że nie padało!

/2536608


Kategoria 000-050, 29er

R-KPN

Niedziela, 3 listopada 2013 | dodano: 18.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚ dst49.95/45.00km w02:47h avg17.95kmh vmax42.70kmh HR 147/185

Wspólny wypad z kolegami z R-K.. Momentami było mocno, ale szuranie po liściach sama przyjemność:)


Nie zabrakło oczywiście poszukiwania troszkę bardziej wymagających ścieżek..

..poza tymi doskonale wszystkim znanymi, był też czas na improwizowanie;)

Oby częściej!
/2536608
ilość przewyższeń imponująca, ale to jednak niestety pomyłka Garmina;)


Kategoria 000-050, 29er, KPN, Teren, W towarzystwie

Spacer w KPN z Magdą

Niedziela, 27 października 2013 | dodano: 04.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚ dst32.04/32.04km w02:01h avg15.89kmh vmax37.20kmh HR 131/181

W planach wspólne kręcenie z kolegami z rowerowykampinos.pl, ale zaspaliśmy z Magdą na zbiórkę. Pokręciliśmy bardzo spokojnie we dwoje.

Start z Truskawia - pełno ludzi, nic dziwnego, bo pogoda jak na końcówkę października świetna! Słoneczko świeciło!

Pokręciliśmy się trochę singlami po wydmach..


Zaliczyłem kolejne kilometry na nowym ścigancie - coraz lepiej się dogadujemy, chociaż wymaga kilka drobnych modyfikacji..

/2536608


Kategoria 29er, W towarzystwie, Teren, KPN, 000-050

Kolejny piękny weekend w KPN

Niedziela, 20 października 2013 | dodano: 04.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚ dst42.57/37.00km w02:26h avg17.49kmh vmax36.10kmh HR 131/180

Ustawka z kolegami z rowerowykampinos.pl, niestety zaspaliśmy z Magdą i dojechaliśmy autem do Łubca, skąd szybko na skróty dojechaliśmy do Roztoki..

..gdzie czekali na nas znajomi. Razem ruszyliśmy w stronę Warszawy, dawno nie jeździłem tych szlaków..

Dzisiaj nie tylko ja na nowym sprzęcie;)

Zebrało się nas sporo ludzi, ale na szczęście tempo nie było mocne, nie goniliśmy grupy Trochana, z którą ruszyliśmy z Roztoki


W Sierakowie rozdzieliliśmy się, my z Magdą ruszyliśmy w drogę powrotną do Łubca. Jesień zachwyca kolorami:)

Powrót skrótem przez Debły..

Przy leśniczówce trafiliśmy na galerię zdjęć kampinoskiej fauny, zdjęcia rewelacyjne, a Magda oczywiście zachwycona:)

/2536608


Kategoria W towarzystwie, Teren, KPN, 29er, 000-050

Ziemia chęcińska:)

Niedziela, 13 października 2013 | dodano: 04.11.2013 | Rower:Panek 29er | temp ˚ dst57.44/35.00km w02:28h avg23.29kmh vmax54.00kmh HR 139/181

Po wczorajszym zakupie, nie było lepszej okazji do przetestowania nowego sprzętu, jak skorzystać z propozycji Pawła - zaliczyć pętelkę w Świętokrzyskich. Wspólnie ustaliliśmy, że startujemy z Chęcin i robimy pętlę przez najciekawsze odcinki w okolicy - znam te tereny, mam do nich mega sentyment z czasów studenckich i tym chętniej pełniłem na wyjeździe funkcję przewodnika;)

Na początek Zamek w Chęcinach..

Zjazd do Chęcin bardzo ciekawy, Garmin pokazał 28%;)
Z Chęcin kierunek Pasmo Zelejowej. Zaliczamy fajny kamieniołom, niestety Paweł złapał gumę, wykorzystuję czas na sprawdzenie roweru na krótkim, ale fajnym zjeździe:)

Schodzimy do kamieniołomu, co nie jest proste..

..i jedziemy super singlem, a później już szerokim szlakiem do Jaskini Piekło

Zjazd w stronę Gałęzic fajny, miejscami sporo kamieni - fajnie!

Dalej szutrami do kamieniołomu w Gałęzicach - na studenckim kursie to miejsce zrobiło na wszystkich niesamowite wrażenie - podobnie było tym razem!

Dalej znowu szutrami docieramy w końcu na kolejny punkt dzisiejszej trasy - Miedziankę:)




Zaliczamy zjazd znany z maratonu w Nowinach, jest tam taki fajny odcinek, który ciężko zejść;)

Dalej szutrami i super leśnymi ścieżkami usianymi jesiennymi kolorami na Mielechowską
..po czym zaliczyliśmy kapitalny zjazd wąwozem, niestety ani zdjęć, ani filmu nie ma, ale miejsce naprawdę zacne! Następnie dojechaliśmy szutrami i asfaltami do Małogoszczu z nadzieją zjedzenia czegoś konkretnego, niestety skończyło się na drożdżówkach i coli w osiedlowym spożywczaku.. Główną trasą dojechaliśmy do Bocheńca, gdzie wskoczyliśmy na szlak na Czubatkę. Podjazd w 95% łatwy.

Szlak po grani super..

Natomiast zjazd po prostu rewelacja! W dwóch miejscach wycykałem..

Z Czubatki szutrami i asfaltami przez Bolmin na ostatnie dziś pasmo - Grzywy Korzeckowskie, doskonale mi znane z kursu studenckiego:)



Z Grzyw bokami dojechaliśmy na parking. Kapitalny wypad, świetne tereny, masa ciekawych miejsc, ładnych, technicznych i momentami wymagających szlaków, a to wszystko zaledwie 2 godziny jazdy z domu, oby częściej!
/2536608


Kategoria W towarzystwie, Teren, Góry, 29er, 050-100