Kross A6
Dystans całkowity: | 13240.67 km (w terenie 3322.05 km; 25.09%) |
Czas w ruchu: | 604:20 |
Średnia prędkość: | 21.91 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.70 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 200 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 156 (78 %) |
Suma kalorii: | 46898 kcal |
Liczba aktywności: | 247 |
Średnio na aktywność: | 53.61 km i 2h 26m |
Więcej statystyk |
Praca
Sobota, 8 maja 2010 | dodano: 08.05.2010 | Rower:Kross A6 | temp 18.0˚
dst29.03/3.00km
w01:11h avg24.53kmh
vmax32.00kmh HR /
Praca. Mimo, że termometr pokazywał tylko 18*, to było naprawdę ciepło. Po powrocie do domciu, wyskoczyłem w jedno fajne miejsce posiedzieć przy zachodzie słońca.Ślady po torach kolejowych
© ktone
Kategoria 000-050, Kross A6
Krótko
Piątek, 7 maja 2010 | dodano: 07.05.2010 | Rower:Kross A6 | temp 19.0˚
dst21.52/0.00km
w00:46h avg28.07kmh
vmax33.50kmh HR /
Spokojnie do Bieniewic i powrót, od Błonia troszkę szybciej. Po drodze trzy razy stałem przed przejazdem kolejowym, w tym jeden postój ok 10min:D Ciepło, mało wieje, ale zanosi się na deszcz.
Kategoria 000-050, Kross A6
Nocne kręcenie.
Czwartek, 6 maja 2010 | dodano: 07.05.2010 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚
dst63.94/0.00km
w02:31h avg25.41kmh
vmax46.60kmh HR /
Cały dzień padało, ale jak tylko zrobiło się znośnie (ok 18) poszedłem zamontować błotniki, zadzwoniłem w międzyczasie do Sajkora i umówiliśmy się na kręcenie. Wyjechaliśmy po 19. Dojechaliśmy do Grodziska, mijając po drodze dwa wypadki - ślisko na drogach, a kierowcy szaleją. Było znacznie cieplej niż myślałem, do tego prawie w ogóle nie wiało. Dalej do Żabiej Woli. Powrót do domu przez Grodzisk, Izdebno Kościelne, Bieniewice i Błonie, ogromnie zgłodniałem po drodze. Tempo takie w sam raz.
Przy okazji pierwsze kilometry na nowym kole (Mavic XM317, LX i DT Revo), od razu zmieniłem też dętkę na ciut lżejszą i w efekcie tył roweru schudł o 0,25kg.
Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie
Na bażanty z Magdą:)
Wtorek, 4 maja 2010 | dodano: 04.05.2010 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚
dst65.89/24.00km
w03:17h avg20.07kmh
vmax33.70kmh HR /
Umówiłem się z Magdą, że podjedzie do mnie na wydział po parasolkę, którą zostawiła wczoraj na grillu. Podjechała i namówiła mnie na kręcenie:) Do mnie pociągiem, przebrałem się, zjadłem i ruszyliśmy. Zdecydowaliśmy, że jedziemy do Magdy na Kabaty przez Nadarzyn. Gdzieś po drodze do Podkowy Leśnej zaczęło kropić, później momentami całkiem solidnie padało. W Podkowie w Las. Lasem przez Kanie, Granicę do Maximusa w Nadarzynie - po drodze widzieliśmy i/lub słyszeliśmy całą masę bażantów, które Magda bardzo ludzi. Z Nadarzyna ulicą do Magdalenki, dalej przez Podolszyn, Dawidy, Jeziorki do Kabackiego. Umówiliśmy się z Pawłem (Fibro), że zaprowadzi nas do Kodaka - chcieliśmy odebrać od Włodka numery z Nidzicy. Magda do domku, ja w metro i pociąg. Pogoda nie dopisała, ale dobrze się kręciło z Magdaleną, ani na moment nie schodził jej uśmiech z twarzy:)Magda na mostku na szlaku w okolicach Kani
© ktone
Kategoria 050-100, Kross A6, Teren, W towarzystwie
Praca
Poniedziałek, 3 maja 2010 | dodano: 04.05.2010 | Rower:Kross A6 | temp 17.0˚
dst16.96/0.00km
w00:46h avg22.12kmh
vmax27.30kmh HR /
Spokojnie do pracy, pogoda taka głupia, niby chłodniej i wieje, ale duszno.
Kategoria 000-050, Kross A6
Mazovia MTB - Nidzica
Niedziela, 2 maja 2010 | dodano: 02.05.2010 | Rower:Kross A6 | temp 22.0˚
dst62.45/60.00km
w02:36h avg24.02kmh
vmax49.60kmh HR /
Na wyjazd do Nidzicy udało się zorganizować transport samochodem - umówiliśmy się z Arturem z Welodromu na Placu Wilsona. Na miejscu byliśmy z Magdą o 7.30. Do Nidzicy dojechaliśmy szybko, przebraliśmy się i do "miasteczka". Spotkaliśmy kilku Welodromów: Pawła i Anete, Grześka, Przemka i Włodka, Krzyśka z synem, Renate, Bartka i Andrzeja, który przyjechał w roli fotoreportera:) O 10 start I sektora równo ze strzałem z armaty. Pierwsze kilometry bardzo szybkie, mimo, że asfaltów niewiele. Po wjechaniu do lasu, po kilku km polnych dróg, kamienistych, średnia ok 32kmh - za szybko. W lesie bardzo szybko, po rozjeździe na FIT długi podjazd - podoba mi się:) Po podjeździe zjazdy serpentynami, piękna sprawa:) Później (około 40km) był jeszcze jeden mocny podjazd z premią górską, na którym wyprzedziłem Janka - rewanż za Józefów;) Ostatnie 10-12km dziurawe i szybkie, wytrzęsło tyłek. Do mety próbowałem gonić grupkę, która mi uciekła po wyjeździe z lasu, niestety nie udało się. Trasa bardzo ładna, minimalne ilości asfaltów, sporo bardzo ładnych fragmentów w lesie, szybka, mało piachu i mimo, że przewyższeń nie było chyba więcej niż w Zgierzu, to dała w kość:) Na mecie czekała na mnie Magda z dobrymi wiadomościami - drugie miejsce w FK2 - przegrała o 38sekund, ale była bardzo zadowolona. Przed wyjazdem prognozy przepowiadały deszcz i temp w okolicach 15* - było słonecznie i ponad 20*, pierwsza w tym roku poważna opalenizna już jest:) Bardzo udana impreza, świetna atmosfera, zabrakło tylko jakiegoś porządnego jedzenie, kanapki to jednak nie to.
Biorąc pod uwagę same cyferki to jest to mój najlepszy wynik, zdecydowanie jestem zadowolony z jazdy, a sama trasa, jak do tej pory, najbardziej mi się podobała.
czas 2:36:33
M2 43/123 (czas zwycięzcy 2:09:41)
MOpen 121/506
Garmin Pawła pokazał 532m przewyższeń. Awansowałem do 3 sektora:)Podjazd pod Złotą Górę
© ktoneDo mety..
© ktone
Kategoria 050-100, Imprezy / Wyścigi, Kross A6, Teren, W towarzystwie
Na uczelnie
Piątek, 30 kwietnia 2010 | dodano: 30.04.2010 | Rower:Kross A6 | temp 25.0˚
dst27.74/0.00km
w01:17h avg21.62kmh
vmax37.60kmh HR /
Na uczelnie podrzucić kilka rzeczy, później powolutku do pociągu i pociągiem do domu (nie było czasu, żeby wracać rowerem). Bardzo ciepło i słonecznie.
Kategoria 000-050, Kross A6
Centralny KPN:)
Czwartek, 29 kwietnia 2010 | dodano: 29.04.2010 | Rower:Kross A6 | temp 22.0˚
dst74.46/43.87km
w03:30h avg21.27kmh
vmax40.80kmh HR /
Spacer po centralnej części KPN. Z Zaborowa przez Debły do Roztoki, dalej w stronę Górek, pętla w stronę Leoncina. Z Górek asfaltem do Roztoki (po drodze widziałem ogromnego Żurawia), w las i przez Ławską Górę do Zaborowa i do domciu. Pogoda letnia, gorąco. W lesie pełno komarów :(Mogiła żołnierza W. Polskiego poległego we wrzesniu '39
© ktoneLas:)
© ktone
Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren
Do Magdy
Środa, 28 kwietnia 2010 | dodano: 28.04.2010 | Rower:Kross A6 | temp 15.0˚
dst56.07/18.00km
w02:21h avg23.86kmh
vmax39.90kmh HR /
Po zajęciach wróciłem do domu, wsiadłem na rower i pojechałem do Magdy, przez Pruszków, Raszyn, Dawidy. Przed wjazdem do lasu średnia w granicach 30kmh - efekt jazdy z wiatrem:) W Kabacki i na Kabaty. Z Magdą podjechaliśmy do Airbike'a, później pojeździliśmy troszkę po Kabackim. Niestety Magda zaliczyła małą glebę i zniechęcona odpuściła już tego dnia. Do domu powrót pociągiem.
Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie