Wpisy archiwalne w kategorii

Kross A6

Dystans całkowity:13240.67 km (w terenie 3322.05 km; 25.09%)
Czas w ruchu:604:20
Średnia prędkość:21.91 km/h
Maksymalna prędkość:60.70 km/h
Maks. tętno maksymalne:200 (100 %)
Maks. tętno średnie:156 (78 %)
Suma kalorii:46898 kcal
Liczba aktywności:247
Średnio na aktywność:53.61 km i 2h 26m
Więcej statystyk

KPN po śniegu:)

Sobota, 14 lutego 2009 | dodano: 14.02.2009 | Rower:Kross A6 | temp 1.0˚ dst29.75/27.25km w01:50h avg16.23kmh vmax29.40kmh HR /

Namówiłem rodziców na spacer po KPN, więc skorzystałem z podwózki do Granicy i w las:) Pogoda nie zachęcała do jazdy, ale co tam, liczy się fun:) a i przy okazji test nowych rękawiczek (Accent Ice Storm). Jechało się super, ale w pewnym momencie rozregulowała się przerzutka tylna, 10minut męczyłem się z nią.. W okolicach Karpat, zamiast śmigać, jechałem powoli, żeby się nie przewrócić, rower tańczy na korzeniach i mini koleinach w śniegu. W Roztoce chwilka odpoczynku i kierunek Truskaw. Po drodze minąłem kilku narciarzy:) W Truskawiu umówiłem się z rodzicami, nie chcieli, żebym wracał w taką pogodę do domu sam, faktycznie na drogach nieprzyjemnie... Jazda po lesie super, oczywiście ślisko, rower tańczy, trzeba uważać, nie można szaleć, ale wrażenia bezcenne. Cisza i leniwie padający śnieg:) miejscami bardzo mokro, miękko.. Pierwszy raz w tym roku byłem optymalnie ubrany, nie zmarzłem i nie zgrzałem się. Rękawice super, dwie pary skarpet dają rade:) W Truskawiu tata zrobił mi sesje ;p Szkoda, że kilometrów nie więcej, ale późno się robiło i nie chciałem już rodziców fatygować do Łomianek..

Wjazd na mete:) © ktone


Kategoria 000-050, Kross A6, Teren, KPN

Do Pruszkowa

Wtorek, 10 lutego 2009 | dodano: 10.02.2009 | Rower:Kross A6 | temp 2.0˚ dst21.29/0.00km w01:00h avg21.29kmh vmax41.80kmh HR /

Do Pruszkowa z Sisim po hamulce dla taty, niestety nie mieli :/ Sisi wczorajszy.. wmordewind, zimno..


Kategoria 000-050, Kross A6, W towarzystwie

Las las las:)

Sobota, 7 lutego 2009 | dodano: 07.02.2009 | Rower:Kross A6 | temp 8.0˚ dst72.15/34.00km w03:55h avg18.42kmh vmax43.60kmh HR /

Nareszcie konkretny wypad do lasu:) Wczoraj Magda zapowiedziała mi ładną pogodę.. długo mnie namawiać nie trzeba:) Rano zadeklarował się jeszcze Sisi. Ruszyliśmy po 11. Ładna pogoda, tylko silny wiatr ES. Oczywiście Sisi zaplanował kilka waypointów. W lesie dużo błota, ale pogoda nam to wynagradzała, piękne słoneczko i bardzo ciepło jak na luty. W lesie masa ludzi, ale o dziwo mało bikerów. Odwiedziliśmy waypointa w Łomnej i Dziekanowie Leśnym. W Sierakowie umówiliśmy się z Kondziem i dalej jeździliśmy we trzech. Zatrzymaliśmy się przy sklepie i gadaliśmy spory kawałek czasu z dwoma chłopakami z Warszawy. AK :) Kondziu się spieszył do domu, ciemno już było, postanowiliśmy z Lipkowa kierować się na Ożarów. Po wizycie u Chińczyka:) do domu z wiatrem:) Kondziu jak na pierwszy wypad w tym roku całkiem nieźle sobie radził. Bardzo fajna wycieczka, nareszcie troszkę więcej lasu (rower spisuje się super!), ładna pogoda i towarzystwo:) szkoda tylko, że było tyle błota, rower wymaga kąpieli..

Las wita nas piękną pogodą:) © ktone

Dokładnego czyszczenia nie da się uniknąć.. © ktone

Chłopacy w lesie (okolice Lipkowa) © ktone

Powrót przy pięknym zachodzie słońca:) © ktone



Zmiana łańcucha na HG73, KMC (237,8) do prania..


Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie, Teren, WayPointGame, KPN

KPN po śniegu

Niedziela, 1 lutego 2009 | dodano: 02.02.2009 | Rower:Kross A6 | temp 0.0˚ dst46.48/16.50km w02:20h avg19.92kmh vmax35.70kmh HR /

Rano wystraszyłem się wschodniego wiatru, podjechałem pociągiem do Ożarowa, dalej do pracy rowerem. Po pracy w stronę Babic, Laski i na Droge Łączniczek AK. Koniecznie chciałem się przejechać po lesie, póki leży śnieg. Wjazd do lasu i zdziwienie - jedzie się super. Dziury są "połatane" ubitym śniegiem, piaskownice zmarznięte i wszystko byłoby ok, gdyby nie wystające korzenie, można łapać poślizgi, niekontrolowane. Z Sierakowa kierowałem się na zielony. W miejscu, w którym szlak wchodzi na kamienistą drogę do cmentarza Palmiery miałem niespodziankę. Snieg na i pomiędzy kamieniami okazał się tak wyślizgany przez samochody, że nie dało się na nim stać, nie mówiąc już o jeździe.. pierwsza gleba w tym roku;p najgorzej, że światełko przestało mi świecić i dalej jechałem już po ciemku:( dobrze, że leżał śnieg, dzięki temu cokolwiek widziałem. Jechałem cały czas zielonym szlakiem, przez bagienka, Wyględy Górne - odbicie na niebieski i do Zaborowa. Po drodze widziałem "narciarzy", jakaś rodzinka robiła sobie ognisko na parkingu, kilku piechurów, ruch w lesie jest. Pogoda ładna poza wschodnim wiatrem (jakiś ewenement!), ale udało się nie jechać za dużo pod wiatr. Super wycieczka:)

Droga Łączniczek AK pod sniegiem © ktone

Sieraków zimą © ktone


Kategoria Teren, Kross A6, 000-050, KPN

Do Nadarzyna z Sisim

Środa, 28 stycznia 2009 | dodano: 28.01.2009 | Rower:Kross A6 | temp 0.0˚ dst43.26/2.00km w02:04h avg20.93kmh vmax40.20kmh HR /

Wróciłem z egzaminu (tektonika), telefon do Sisiego i jazda. Przez Brwinów i Otrębusy w stronę Nadarzyna, po drodze szukaliśmy waypointa na terenie jakiejś starej jednostki (były schrony..). Później do Nadarzyna po kolejnego waypointa, ale odłożyliśmy eksploracje tego miejsca na przyszłość ze względów bezpieczeństwa. Powrót przez Kanie, Granice, Pruszków. Psikus debiutował z bagażnikiem i sakwą. Zimno przy powrocie.


Kategoria 000-050, Kross A6, W towarzystwie, WayPointGame

Z przygodami..

Poniedziałek, 26 stycznia 2009 | dodano: 26.01.2009 | Rower:Kross A6 | temp 1.0˚ dst38.67/5.00km w02:05h avg18.56kmh vmax36.30kmh HR /

Do Falęcina po waypointa, spotkałem Sajkora, pojechaliśmy do Grudowa, dalej pojechałem sam do Podkowy Leśnej. Troszkę się wmanewrowałem w jakąś ścieżkę wzdłuż torów WKD, ciężko było. Później pojechałem (niechcący do Żółwina i w las. W międzyczasie zrobiło się ciemno. W lesie jechałem po częściowo zamarzniętych kałużach, okropne koleiny, dziury, nic nie widać, krzaki.. Ciężko było. Później szukałem wyjazdu z lasu.. Jakoś się udało. Jechałem w kierunku Pruszkowa, oczywiście nie obyło się bez uprzejmości kierowców.. Z Pruszkowa normalnie do domu. Fajny dzień, mały wiatr, pogoda ok, ale błądzenie po lesie mnie zmęczyło;p

Wyjazd z domu, ładne zachodzące słońce:)

W drodze do Pruszkowa ciemno, spory ruch..


Kategoria 000-050, Kross A6, WayPointGame

Pierwsze km na nowym rowerku:)

Niedziela, 25 stycznia 2009 | dodano: 25.01.2009 | Rower:Kross A6 | temp 3.0˚ dst37.25/1.00km w01:40h avg22.35kmh vmax40.10kmh HR /

Pierwsze km na nowym rowerku:)
Ogólnie wrażenia super! tylko trzeba się przyzwyczaić do lepszego amorka i DC. No i trzeba przyzwyczaić siedzenie do nowego siodła

Dom (4*) - Praca
Praca (5*) - Piastów - Pruszków, pokręciłem się po parku, poczekałem na Sisiego i razem do domu (2*)

Znowu zapomniałem zabrać okulary, wracałem pod słońce..


Kategoria 000-050, Kross A6, W towarzystwie