Kross A6
Dystans całkowity: | 13240.67 km (w terenie 3322.05 km; 25.09%) |
Czas w ruchu: | 604:20 |
Średnia prędkość: | 21.91 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.70 km/h |
Maks. tętno maksymalne: | 200 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 156 (78 %) |
Suma kalorii: | 46898 kcal |
Liczba aktywności: | 247 |
Średnio na aktywność: | 53.61 km i 2h 26m |
Więcej statystyk |
Buszowanie w zbożu..
Piątek, 19 czerwca 2009 | dodano: 19.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 22.0˚
dst34.74/3.00km
w01:35h avg21.94kmh
vmax30.80kmh HR /
Resztki po cegielni w Natolinie
© ktoneZboże
© ktonePajęczak
© ktone
..a waypointa "Szwedzki Góry" po raz drugi nie znalazłem, albo ja jestem ślepy i nie widzę tam wierzby, albo zakładający pomylił jakieś inne drzewo..
Kategoria 000-050, Kross A6, WayPointGame
Wypad z Jasiem
Środa, 17 czerwca 2009 | dodano: 17.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 19.0˚
dst146.76/15.37km
w06:32h avg22.46kmh
vmax48.70kmh HR /
Wypad z Jasiem, był kapeć, były wąwozy, były podjazdy, zjazdy i bunkry były i dużo truskawek po drodze:)Kwiatki na nodze
© ktoneFort VII Cybulice
© ktoneKościół w Zakroczymiu
© ktoneStara Cegielnia
© ktoneWisła
© ktonePole truskawek
© ktoneFort V Czosnów
© ktoneFort V Czosnów
© ktoneFort V Czosnów
© ktone
Kategoria 100-?, Kross A6, W towarzystwie, WayPointGame
Do Grodziska / Suchy las
Poniedziałek, 15 czerwca 2009 | dodano: 15.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 22.0˚
dst77.04/9.82km
w03:10h avg24.33kmh
vmax41.00kmh HR /
Zaraz po i tuż przed kolejnym egzaminem, jeździć trzeba:) Kierunek Grodzisk, po drodze podjechałem do kościoła w Żukowie, przejeżdżałem tędy wiele razy i dopiero WP zmotywował mnie, żeby na chwilę się tu zatrzymać. Niestety kościół był zamknięty. Dalej trafiłem na remont drogi. Przejechałem kilkaset metrów po jakimś lepiku (kładli warstwę tego pod asfalt) i później bałem się, że stracę opony, zresztą nawet po powrocie do domu dalej są całe oblepione kamyczkami:/ Do Grodziska po kolejnego WP, niestety nie udało mi się go znaleźć. Na Bałtycką do sklepu, kupiłem linkę i pancerze do tylnej przerzutki. Powrót przez Milanówek i krótki serwis krossa w domu:) (dystans Krossa ~2600)Kościół w Żukowie
© ktone
***
Po dawce nauki i wrzuceniu czegoś na ząb postanowiłem sprawdzić jak działa przerzutka;) Nowa linka i pancerz dosłownie tknęły w nią nowe życie, 13pln, a efekt genialny:) Postanowiłem podjechać do lasu w okolice Suchego Lasu;) spróbować znowu zdobyć kominek i nowy punkt - Punkt Pomiarowy. Szukałem go dobre 20minut jeżdżąc 10kmh z głową w krzakach, ale udało się;) Po zachodnie słońca zrobiło się przyjemnie chłodniej, nabrałem jakby nowych sił, jechało mi się super. Szkoda, że jutro egzamin - zrobiłbym sobie nocny rower do Magdy:)
Kategoria 050-100, Kross A6, WayPointGame
Praca
Niedziela, 14 czerwca 2009 | dodano: 14.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 20.0˚
dst24.60/0.00km
w00:52h avg28.38kmh
vmax44.60kmh HR /
Do pracy, spory wiatr w plecy, średnia powyżej 33:) Z pracy już pod wiatr, ale nie jest źle. Podjeżdżam w Ożarowie na obiad. Powrót ciężki, wiatr ciągle wieje, a ja najedzony do tego stopnia, że ciężko mi się ruszyć;) Niestety nie ma czasu na więcej kręcenia, do wtorku:)
Kategoria 000-050, Kross A6
Waypointy
Poniedziałek, 8 czerwca 2009 | dodano: 08.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 22.0˚
dst94.89/18.05km
w04:10h avg22.77kmh
vmax38.80kmh HR /
Sesja za pasem, więc trzeba się dotlenić:) W poszukiwaniu inspiracji - wyprawa po waypointy. Pierwszy na liście w Pęcicach - nie udało się, za ślisko, a ja w spd, nie chciało mi się zdejmować i brodzić;) Drugi - kominek - szukałem dość długo błądząc po ogródkach, bardzo fajne miejsce, udało się - niestety chyba źle spisałem kod;p Później stodoła, miejsce pamięci w Magdalence, krzyż przy wydmie i pomost w Lesznowoli. Po zdobyciu ostatniego w Lesie Kabackim (Miejsce katastrofy lotniczej z 87r.) podskoczyłem do Magdy, zjedliśmy obiad i ruszyłem do domu. Warszawscy kierowcy to idioci - najgorsze są młode dziewczyny i stare dziady.. Cieplutko dziś, a straszyli burzami:DW poszukiwaniu kominka
© ktoneStodoła
© ktoneMiejsca Pamięci w Magdalence
© ktoneMorderczy Podjazd
© ktoneLesznowola
© ktoneMiejsce katastrofy lotniczej - Las Kabacki
© ktone
Kategoria 050-100, Kross A6, Teren, WayPointGame
Praca
Niedziela, 7 czerwca 2009 | dodano: 07.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 18.0˚
dst30.88/0.00km
w01:05h avg28.50kmh
vmax44.10kmh HR /
Do pracy, po drodze odwiedziłem waypointa - Ptasi Budzik.Ptasi Budzik
© ktone
Kategoria 000-050, Kross A6, WayPointGame
Po Warszawie
Sobota, 6 czerwca 2009 | dodano: 06.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 18.0˚
dst72.97/6.47km
w03:02h avg24.06kmh
vmax55.90kmh HR /
Pogoda się poprawiła, więc postanowiłem pokręcić. Odwiozłem Magdę pociągiem do Warszawy, pojechałem do niej po bidon (swojego zapomniałem) i okulary. Ciężko mi się jechało, czułem, że to nie mój dzień.. Po drodze fajny stary wozik.Oldtimer
© ktone
Z Kabat w stronę SGGW i ze skarpy w dół, obok osiedla Arbuzowa, przez Wilanów w stronę centrum, zahaczając o waypointa na Okrętnej. Ciuchcia
© ktone
Dalej standardowo Czerniakowską, wzdłuż Wisły do Kępy Potockiej. Krótki postój przy Świętokrzyskim, pogoda zaczyna się psuć. Mała rywalizacja
© ktone
Celem był waypoint, ale masa dzieciaków zniechęciła mnie;) Jakaś duża impreza na Kępie, sporo ludzi, było też "stoisko" rowerowe, można było spróbować swoich sił na rolkach - kto więcej wykręci w 2min. Podobno najlepszy wynik to 2500m - to daje sporą średnią.. Dalej już do lasku Bielańskiego po kolejnego waypointa. Korzystając z okazji pokręciłem się po singlach i górkach. Potok Bielański
© ktone
Zaczyna kropić, miałem jechać do domu normalnie i zahaczyć o jeszcze jeden punkt, ale postanawiam jechać do centrum na pociąg. Wpadam na stację, do pociągu pół godziny, wsiadam w SKM - wolę jechać z Pruszkowa niż czekać pół godziny. Ostatecznie wysiadłem w Piastowie, bo pogoda wróciła do normy, do domu dośc sprawnie. Szkoda, że wystraszyłem się deszczu, było więcej kaemów.
Kategoria 050-100, Kross A6, WayPointGame
Nocny Rower z Sisim
Czwartek, 4 czerwca 2009 | dodano: 04.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 8.0˚
dst53.64/0.00km
w02:04h avg25.95kmh
vmax34.80kmh HR /
Chciałem się gdzieś ruszyć, Sisi zaproponował wypad do Kampinosu. Wyjazd przy zachodzącym słońcu pod nie za mocny, ale zimny wiatr. W Kampinosie owaypointowanie wiatraka (elektrowni wiatrowej - tak brzmi lepiej), w między czasie zrobiło się ciemno i jeszcze chłodniej. Powrót już sprawniej, bo wiało w plecy. Zimno, jak na czerwiec to bardzo zimno :(
(2009-2378)
Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie, WayPointGame
Waypointrace 2009!
Sobota, 30 maja 2009 | dodano: 30.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 13.0˚
dst53.43/10.00km
w02:30h avg21.37kmh
vmax40.90kmh HR /
Start w WPR 2009
Rok temu się nie udało, a wszyscy w koło chwalili. W tym roku postanowiłem, że bez względu na wszystko startuję:) Miałem jechać z Magdą, ale wystraszyła się prognoz pogody na dzisiaj - chłodno i deszcz. Ekipa się wykruszyła - Psikuś i w szkole, Kondzioł weseli się. Rano umówiłem się z Mentosem i jego bratem, razem pojechaliśmy do Pruszkowa, zbiórka pod stadionem Znicza. Spotkałem Damiana aka DMK77 i Jasia z Piaseczna. Kilka słów od organizatorów i ruszyliśmy pod eskortą policji do parku. Rozdanie map i szybkie planowanie trasy. Odliczanie i nerwowy start.
Jechałem z Jasiem, on nie zna tych terenów, a ja wolałem jechać z kimś (Mentos jechał PRO). Na początek przez Pruszków i przez pole do pierwszego punktu (nr 11) w stronę Parzniewa. Dość liczną grupką. Szybko udało się zaliczyć punkt i śmigaliśmy dalej. Kierunek Brwinów, znajomość tej trasy opłaciła się, sporo osób chyba pomyliła drogę. Kolejny punkt (nr4) zdobyty w towarzystwie jednego zawodnika, też sprawnie. Dalej do Podkowy i na szlak, w okół brak śladów życia (zawodników;p). Do punktu nr5 troszkę pobłądziliśmy, ale w sumie dużo nie straciliśmy.
Dalej punkt nr 2, bez problemów. Na miejscu wesoły Labrador:)
Lasem w stronę Granicy i dość ciężkim szlakiem (dużo błota) w stronę punktu nr8. Sporo osób miało problemy ze znalezieniem ambony (w okolicach jest ich kilka), ale byłem w tych rejonach niedawno na ambonach, więc wiedziałem gdzie się kierować. Zaczęło się dość poważnie chmuryć, teren ciężki, masa błota, ciężko się jedzie, powoli opadam z sił, chyba adrenalina spadła:) Niebieskim szlakiem i przez Pęcice Małe do Sokołowa po punkt nr 12. Wbrew przypuzczeniom organizatorów (jak się później okazało) ten punkt też nie sprawił nam większych problemów. Dalej już resztkami sił przy lekkim deszczyku na mete przy BGŻ Arena.
Organizatorzy powitali nas gratulacjami - okazało się, że przyjechaliśmy jako pierwsi w kategorii FAN. Niesamowicie się zdziwiłem:) Mieliśmy dość dobre tempo, nie błądziliśmy i udało mi się dobrze wybrać trasę, choć było sporo improwizacji. Chwilę później zadzwoniłem po tate - rozdanie nagród dopiero o 17, za bardzo się rozpadało, żeby czekać. Jadąc do domu rozpadało się na dobre, ba po prostu była ulewa. Po drodze mijaliśmy co chwilę kolejnych zawodników, najbardziej współczuję startującym na dystansie PRO, warunki jak na TdP;p Do domu wróciłem zmęczony, zmarznięty i przemoknięty, ale zadowolony:) Wielkie dzięki dla organizatorów za bardzo fajną trasę i za trud jaki włożyli w całą imprezę, bardzo fajna atmosfera, picie czekało na wszystkich na mecie. Było super:) To była PIERWSZA zorganizowana impreza rowerowa, w jakiej brałem udział (poza zeszłorocznym Europiastem, ale tam było kameralnie) i nawet nie przypuszczałem, że pójdzie mi tak dobrze:) Czekam na zdjęcia od org:) Fajnie, że jest taka impreza w okolicy, za rok też wystartuję:)
Nie mogę niewspomnieć i podziękować Psikusiowi za mapnik - bez niego byłoby dużo błądzenia;)
Dystans w terenie na oko, choć na pewno było więcej, nie było po prostu jak mierzyć, a i czasu nie było:)
***
Zaskoczył mnie wynik, ale zaskoczyły mnie również nagrody: puchar od Prezydenta Pruszkowa i torba różnych rowerowych rzeczy. Cała masa nagród była losowana wśród uczestników (mapy, przewodniki, światełka, bidony i.in.)Pudło WPR09 FAN
© ktoneBGŻ Arena
© ktone
***
Straty: podczas doprowadzania sprzętu do ładu ukręciłem śrubkę w manetce od Tory :/ Prawdopodbnie uszkodzony bębenek w tylnej piaście :/
Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie, Imprezy / Wyścigi
Do Pruszkowa
Piątek, 29 maja 2009 | dodano: 29.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚
dst24.97/2.31km
w01:04h avg23.41kmh
vmax41.90kmh HR /
Wieczorny wypad do Pruszkowa z Sisim i Mentosem po pakiet startowy WPR, cały dzień padało, więc ciekawie było;) chłodno, ale w nogawkach ok, jutro ma być cieplej, oby tylko nie lało za mocno:) W drodze powrotnej ustawiliśmy WP.Żbików -kościół
© LesnyDziad
Kategoria 000-050, Kross A6, W towarzystwie