Po Warszawie
Sobota, 6 czerwca 2009 | dodano: 06.06.2009 | Rower:Kross A6 | temp 18.0˚
dst72.97/6.47km
w03:02h avg24.06kmh
vmax55.90kmh HR /
Pogoda się poprawiła, więc postanowiłem pokręcić. Odwiozłem Magdę pociągiem do Warszawy, pojechałem do niej po bidon (swojego zapomniałem) i okulary. Ciężko mi się jechało, czułem, że to nie mój dzień.. Po drodze fajny stary wozik.Oldtimer
© ktone
Z Kabat w stronę SGGW i ze skarpy w dół, obok osiedla Arbuzowa, przez Wilanów w stronę centrum, zahaczając o waypointa na Okrętnej. Ciuchcia
© ktone
Dalej standardowo Czerniakowską, wzdłuż Wisły do Kępy Potockiej. Krótki postój przy Świętokrzyskim, pogoda zaczyna się psuć. Mała rywalizacja
© ktone
Celem był waypoint, ale masa dzieciaków zniechęciła mnie;) Jakaś duża impreza na Kępie, sporo ludzi, było też "stoisko" rowerowe, można było spróbować swoich sił na rolkach - kto więcej wykręci w 2min. Podobno najlepszy wynik to 2500m - to daje sporą średnią.. Dalej już do lasku Bielańskiego po kolejnego waypointa. Korzystając z okazji pokręciłem się po singlach i górkach. Potok Bielański
© ktone
Zaczyna kropić, miałem jechać do domu normalnie i zahaczyć o jeszcze jeden punkt, ale postanawiam jechać do centrum na pociąg. Wpadam na stację, do pociągu pół godziny, wsiadam w SKM - wolę jechać z Pruszkowa niż czekać pół godziny. Ostatecznie wysiadłem w Piastowie, bo pogoda wróciła do normy, do domu dośc sprawnie. Szkoda, że wystraszyłem się deszczu, było więcej kaemów.
Kategoria 050-100, Kross A6, WayPointGame