Praca
Środa, 10 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst6.92/0.00km
w00:21h avg19.77kmh
vmax28.60kmh HR /
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Interwały po chorobie
Wtorek, 9 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst41.74/0.00km
w01:28h avg28.46kmh
vmax39.90kmh HR 141/168
.. nie należą do przyjemności. Szczególnie kiedy w pracy dużo do zrobienia, stres, za mało snu, złe jedzenie (ostatnio się strasznie zapominam..).. No nic, jechałem ile mogłem, a mimo to tętno za nisko. Potrzebuję chyba odpoczynku.
/2536608
Praca
Wtorek, 9 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst7.03/0.00km
w00:21h avg20.09kmh
vmax27.30kmh HR /
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Rowerowykampinos.pl z wizytą w MPK i nad Mienią
Niedziela, 7 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚
dst90.14/26.00km
w04:12h avg21.46kmh
vmax41.30kmh HR 135/172
Za dużo by pisać, więc w skrócie: świetny wypad na MPK-owskie wydmy i kapitalne single nad Mienią i Świdrem w składzie: Magda, Maciek, Robert, Krzysiek, Jarek, Gustaw i moja skromna osoba.
Zaliczyliśmy zupełnie nowe dla mnie single w okolicach Wiązownej, pierogi i piwo w Emowie, lody nad Mienią i ciastko w Międzylesiu:) Humor popsuł jedynie kompletnie zużyty średni blat - założyłem nowy łańcuch przed wyjazdem, a blat jest do wymiany.. miałem więc do dyspozycji kompletnie bezużyteczny na mazowieckich trasach młynek i blat 44..
/2536608
Kategoria xt1, 050-100, Mbike, Teren, W towarzystwie
Tempówki z Magdą
Sobota, 6 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst35.30/0.00km
w01:11h avg29.83kmh
vmax52.30kmh HR 146/174
Nie czuję się jeszcze dobrze, ale weekend, ładna pogoda - trzeba skorzystać. Czasu mało, ale wybieramy się z Magdą na wspólny trening. Wspólny tylko z założenia, bo jestem chyba jednak mimo wszystko odrobinę szybszy, oczywiście pomagają mi w tym cienkie gumy i 8 atmosfera powietrza;)
Pierwszą tempówkę robię rzeczywiście sam. Podczas drugiej doganiam Magdę i prowokuję, żeby złapała koło. Do końca treningu jedzie mi na kole, a na wiadukcie nawet atakuje! No no ładnie:)
Dzisiaj odebrałem koło z serwisu po drobnej na pozór awarii w Suchedniowie. Niestety w ocenie Jakuba koło wymaga przeplecenia na nowych szprychach i nyplach. Ufam mu w tej materii. Zabieram koło naprawiono adhoc tylko na jutrzejszy trening w grupie:)
Wieczorem zrobiło się tłoczno w pokoju..
/2536608
Kategoria 000-050, Trek, W towarzystwie
Rozłożony na łopatki..
Środa, 3 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst26.30/0.00km
w01:01h avg25.87kmh
vmax58.10kmh HR 123/172
Dzisiaj już czułem się na tyle źle, że zrezygnowałem z zaplanowanego treningu - wróciłem tylko spokojnie do domu rowerkiem. Szykuje się dłuższa przerwa, bo czuję się naprawdę słabo..
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Choróbsko...
Wtorek, 2 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst55.13/0.00km
w02:08h avg25.84kmh
vmax46.80kmh HR 133/172
Po weekendzie złapałem infekcję, niby tylko katar i lekki ból gardła, ale czuję się fatalnie.. Po 8 godzinach męczarnia w pracy na dworzu zdecydowanie lepiej - dlatego zdecydowałem się zrobić trening, który zakończyłem serią mocnych sprintów. Zobaczymy, w którą stronę to pójdzie..
/2536608
Kategoria 050-100, Trek
Praca
Wtorek, 2 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst7.15/0.00km
w00:22h avg19.50kmh
vmax27.20kmh HR /
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Kręcenie z Magdą
Niedziela, 30 czerwca 2013 | dodano: 30.06.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst79.88/0.00km
w03:00h avg26.63kmh
vmax44.60kmh HR 129/162
Pogoda dzisiaj nieco nas z Magdą zniechęciła - deszcz, mocny wiatr i niska temperatura. Oboje się jednak zmotywowaliśmy i umówiliśmy się na wspólne kręcenie. Plan jest prosty - Magda jedzie do siebie, wskakuje na rower i spotykamy się gdzieś pomiędzy Kabatami i Magdalenką. Ruszam ok. 13 - przestało padać, ale nadal mocno wieje i jest chłodno.
Wiatr sprzyja i szybko jestem w Nadarzynie, dalej ekspresowo przez Magdalenkę i Lesznowolę. Przy stacji PKP Jeziorki zastanawiam się, dlaczego jeszcze się nie spotkaliśmy - rzut okiem na telefon - padła bateria.. Dojechałem do Puławskiej i dopiero na stacji benzynowej udaje mi się pożyczyć telefon i zdzwonić z Magdą - okazało się, że pojechaliśmy innymi drogami. Tym razem umawiamy się już konkretnie i za kwadrans spotykamy się w Zgorzale.
Teraz już razem jedziemy przez Raszyn do Ursusa, gdzie zatrzymujemy się w Pizzeri na ul. Spisaka. Po solidnym obiedzie niechętnie ruszamy do domu. Oboje najedliśmy się pod korek - krew odpłynęła do żołądka i kręcenie nogami było ostatnią czynnością, na którą mieliśmy ochotę. Jakoś jednak udało się dojechać do domu, po drodze tylko wstąpiliśmy w Ożarowie do cukierni po ciastka do kawy, które wsunęliśmy w domu oglądając końcówkę II etapu TdF.
Weekend wolny od maratonu, ale nie oznacza to wolnego od ścigania - wczoraj wieczorem pościgaliśmy się ze znajomymi na torze go-kartowym na warszawskim Okęciu. Udało się poprawić rekord o ponad pół sekundy - wykręciłem czas 59:56:)
/2536608
Kategoria 050-100, Trek, W towarzystwie
Tempówki siłowe i bociany trzy
Sobota, 29 czerwca 2013 | dodano: 30.06.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst51.00/0.00km
w01:39h avg30.91kmh
vmax38.20kmh HR 149/172
Plan na dzisiaj - tempówki na niskiej kadencji. Nie lubię, ciężko mi to wychodzi.. Dzisiaj jednak od samego początku bez problemu wkręciłem się na obroty i naprawdę dobrze kręciłem. Pojechałem w kierunku Kampinosu, krótki postój pod bocianim gniazdem - w środku siedziały trzy maluchy, ale strasznie płochliwe:)
/2536608
Kategoria 050-100, Trek