MTB Marathon - Złoty Stok rozgrzewka

Niedziela, 19 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚ dst6.52/0.00km w00:20h avg19.56kmh vmax34.20kmh HR 127/167


Kategoria 000-050, Mbike

Złoty Stok - przed maratonem

Sobota, 18 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚ dst10.55/6.00km w00:44h avg14.39kmh vmax44.20kmh HR 122/158

Do Złotego Stoku dojechaliśmy popołudniu. Po zakwaterowaniu podobnie jak przed dwoma laty w Złotym Jarze, wskoczyliśmy na lycrę i ruszyliśmy oczywiście w górę. Tak zwane przepalenie. Zrobiliśmy ostatnie 3 km trasy pod prąd i zjechaliśmy. Po drodze spotkaliśmy ekipę z Poznania (Jacka, Mariusza) i kolegów z mazowieckiego. W gruncie rzeczy tylko ja miałem ochotę kręcić dłużej niż 20 minut, więc w demokratycznym głosowaniu przegrałem i pojechaliśmy na kolację;)

/2536608


Kategoria 000-050, Mbike, Teren, W towarzystwie

Chillout ze sprintami

Piątek, 17 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Giant XTC | temp ˚ dst22.01/0.00km w00:59h avg22.38kmh vmax48.70kmh HR /

Dzisiaj podobny trening jak wczoraj - zamiast trening lepiej pasuje "ruszanie nogami" ;) Jedyna różnica to 4 sprinty. Jutro wyjazd do Złotego Stoku, który w tym roku startuje nietypowo w niedzielę.
/2536608


Kategoria 000-050, Mbike

Chillout na carbonie

Czwartek, 16 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚ dst18.65/0.00km w00:56h avg19.98kmh vmax25.50kmh HR /

Nie pamiętam, kiedy ostatnio jechałem w cywilnych ciuchach - dzisiaj zrobiłem sobie chillout:) Wieczorkiem, bez lycry, pokręciłem na Mbike'u, dosłownie tylko ruszając nogami. Nawet opaski od garmina nie wziąłem..
/2536608


Kategoria 000-050, Mbike

Wieczorne tempówki

Środa, 15 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚ dst41.28/0.00km w01:20h avg30.96kmh vmax45.20kmh HR 152/177

Dzisiaj trening zrobiłem po powrocie z pracy i wybrałem się na pętlę brwinowską. Dobry trening, chociaż lekko nie było.
/2536608


Kategoria 000-050, Trek

"no przecież nic się panu nie stało.."

Wtorek, 14 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚ dst47.01/0.00km w01:50h avg25.64kmh vmax46.40kmh HR 136/173

Powrót z pracy z małą przygodą. Jadąc szerokim poboczem, cudem uniknąłem rozjechania - kierowca załadowanego po brzegi kapustą samochodu wyprzedzał stojące na światłach samochody poboczem, a mnie zahaczył lusterkiem. Dosłownie milimetrów zabrakło, żebym wylądował pod jego kołami. Dogoniłem chama, ale odjęło mi język, kiedy usłyszałem "przecież nic się panu nie stało.. poza tym tam jest zakaz..". Dobry powód, żeby kogoś potrącić.. Szkoda słów.

Na koniec treningu sprinty.
/2536608


Kategoria 000-050, Trek

Nowy napęd w Treku

Poniedziałek, 13 maja 2013 | dodano: 14.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚ dst15.46/0.00km w00:34h avg27.28kmh vmax35.60kmh HR 129/162

Przyszły graty do Treka - po zeszłotygodniowych "przygodach" musiałem trochę szarpnąć z budżetu. Jest nowy napęd - ekonomicznie, kaseta i łańcuch z najniższej grupy 10s, blat jeszcze niższej klasy, ale do roweru treningowego powinno wystarczyć.

Po złożeniu i wyregulowaniu wyszedłem na krótki rozjazd po wczorajszym treningu i test nowego napędu.

Wszystko hula, a nowy blat z 50 zębami pozwoli mi chyba lepiej wykorzystać ten rower, na 53 jestem za słaby. W końcu też napęd w Treku jest czysty i postaram się, aby tak już zostało..
/2536608


Kategoria Trek, 000-050

Tour de West Kampinos lasem tubeless

Niedziela, 12 maja 2013 | dodano: 14.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚ dst89.87/65.00km w04:24h avg20.43kmh vmax37.40kmh HR 138/173

W sobotę udało mi się w końcu pozbyć dętek z Mbike'u. Z pomocą Michała na sprawdzonym zestawie: taśma FRM, wentyle i mleko Trezado. Opony uszczelniłem bez najmniejszych problemów - każdy sobie poradzi.. Trzeba system przetestować.

Weekend wolny od startów, więc dobra okazja się nadarza do wspólnego kręcenie w KPN. Umawiamy się w Roztoce. Rano pada, więc przekładamy godzinę spotkania na południe. Wyjeżdżam nieco bez entuzjazmu, ale pozytywna muzyka w słuchawkach i poprawiająca się pogoda sprawiają, że szybko wracam do typowej dla mnie zajawki:) Do lasu wjeżdżam przy nutach Vavamuffin..
https://www.youtube.com/watch?v=wPCWSwsLQ6w
W lesie widać skutki nocnych i porannych opadów, ale tragedii nie ma - w zamian soczysta zieleń!

Szybko docieram do Roztoki. Na miejscu są już Albert, Jarek i Paweł. Jedziemy przez Roztoczańskie wydmy, dalej czerwonym przez Karpaty do Granicy. Nasz cel na dzisiaj to góra Św. Teresy, ale po drodze mamy nie mniej lubiany singielek z Granicy do Dębu Powstańców. Niestety niezliczone hordy komarów nie pozwalają nawet zrobić szybkiej fotki..

Góra Św. Teresy zaliczona, dalej super singielek, tym razem bez łosia;) i zjazd. Szybkie kilometr i jesteśmy z Farmułkach Brochowskich. Albert nieco słanie, ale od tego momenu kierujemy się już w stronę Roztoki.

Dalej czerwonym w stronę Górek, zaliczamy Dąb Kobendzy i Kozie Górki.

Do Górek dojeżdżamy już bez Alberta, komary nie pozwalały na niego czekać. Jest już późno, więc odpuszczamy górki, mkniemy asfaltami z postojem w Dąbrowie w sklepie. Pogoda fajna, bo nie jest gorąco, ale po kilku minutach postoju zacząłem marznąć.

Paweł postanowił wracać asfaltami przez Sowią Wolę, my z Jarkiem prujemy do Roztoki, też asfaltami. Rozdzielamy się - mocno spóźniony wybieram najszybszy wariant przez Łubiec i skrótem do Zaborowa Leśnego. Po drodze mijam Alberta, który postanowił wracać, nie tak jak my na łatwiznę, przez Karpaty:)
Tubeless na duży plus!
https://www.youtube.com/watch?v=54Ze8v_Dh1M
/2536608


Kategoria W towarzystwie, Teren, Mbike, KPN, 050-100

Obżartstwo..

Sobota, 11 maja 2013 | dodano: 14.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚ dst29.65/0.00km w00:58h avg30.67kmh vmax46.70kmh HR 148/173

Rano padało.. później już nie było czasu na trening, więc udało się wyjść dopiero wczesnym wieczorem. W planach mocny trening, nie jest to dobry pomysł po obiedzie i trzech dokładkach (tu nie ma pomyłki).. Nic nie poradzę, lubię jeść, a babcia dobrze gotuje, na deser trzy kawałki ciasta;) W efekcie na treningu kompletnie nie mogłem się wkręcić na odpowiednie obroty. Po dwóch z trzech zaplanowanych interwałach, odpuściłem..
/2536608


Kategoria Trek, 000-050

53/11

Czwartek, 9 maja 2013 | dodano: 12.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚ dst50.60/0.00km w01:45h avg28.91kmh vmax38.80kmh HR 141/162

Po wczorajszych przygodach z napędem podjąłem kroki - napęd zamówiony. Trochę się gryzłem, jakie przełożenie wybrać. Ostatecznie zdecydowałem się na kasetę 11-25 i blaty 50-39. Przełożenia 53-11 chyba nigdy nie używałem, a na pewno nie jest mi niezbędne, a dzięki koronce 50z będę mógł więcej kręcić z blatu.

Dzisiejszy trening nie zapowiadał się przyjemnie - tempówki na niskiej kadencji. Lekko nie było, a upał nie pomagał.. Mimo bocznego wiatru, momentami mocne przełożenia się przydały, a gdyby zdarzyło się jechać z wiatrem, to nawet 53/11 by nie starczyło. Trzeba się przenieść w rejony, gdzie takie treningi można robić na podjazdach..
/2536608


Kategoria 050-100, Trek