"no przecież nic się panu nie stało.."

Wtorek, 14 maja 2013 | dodano: 25.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚ dst47.01/0.00km w01:50h avg25.64kmh vmax46.40kmh HR 136/173

Powrót z pracy z małą przygodą. Jadąc szerokim poboczem, cudem uniknąłem rozjechania - kierowca załadowanego po brzegi kapustą samochodu wyprzedzał stojące na światłach samochody poboczem, a mnie zahaczył lusterkiem. Dosłownie milimetrów zabrakło, żebym wylądował pod jego kołami. Dogoniłem chama, ale odjęło mi język, kiedy usłyszałem "przecież nic się panu nie stało.. poza tym tam jest zakaz..". Dobry powód, żeby kogoś potrącić.. Szkoda słów.

Na koniec treningu sprinty.
/2536608


Kategoria 000-050, Trek


komentarze
ktone
| 04:51 poniedziałek, 27 maja 2013 | linkuj jak mu to udowodnisz?
Ksiegowy
| 07:01 niedziela, 26 maja 2013 | linkuj wzywałbym policje - bezapelacyjnie! Niech płaci dziadek!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yodwr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]