Wpisy archiwalne w kategorii

050-100

Dystans całkowity:23053.96 km (w terenie 9635.46 km; 41.80%)
Czas w ruchu:1152:47
Średnia prędkość:19.93 km/h
Maksymalna prędkość:73.90 km/h
Suma podjazdów:58147 m
Maks. tętno maksymalne:207 (104 %)
Maks. tętno średnie:170 (85 %)
Suma kalorii:207621 kcal
Liczba aktywności:333
Średnio na aktywność:69.23 km i 3h 28m
Więcej statystyk

Praca, z Magdą po Warszawie

Niedziela, 17 maja 2009 | dodano: 17.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 18.0˚ dst98.86/2.00km w04:04h avg24.31kmh vmax45.50kmh HR /

Po tygodniowej nieobecności (kurs w Sanoku) udało się troszkę pokręcić:)
Plan był taki, żeby wyjechać bardzo wcześnie, ale pogoda nie zachęcała i w efekcie wyjazd od pracy opóźnił się. Na szczęście, kiedy wyszedłem z pracy, rozpogadzało się, a jak już byłem na Kabatach u Magdy, było bardzo ładnie:) Zjadłem obiadek i ruszyliśmy Rosoła do SGGW zatankować oligocenke:) Skarpą w dół, do Wilanowa i w stronę Starówki:) Dojechaliśmy do Kępy Potockiej, posiedzieliśmy troszkę i ruszyliśmy coś zjeść (mc przy Rondzie Radosław). Prymasa do Ronda Zesłańców Syb. i oboje w stronę domu. To tak w skrócie:) szkoda, że nie wyrobiłem się z tą pracą szybciej, na pewno pojeździlibyśmy z Magdą więcej. Nie chciało mi się już dokręcać do stówki;) Niestety do piątku nie będzie czasu pojeździć, codziennie zajęcia terenowe (Warka, Kozienice, Kamion, Biała Podlaska..).

Magda na ławeczce. © ktone


Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie

Ambony i do Magdy

Piątek, 8 maja 2009 | dodano: 09.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 20.0˚ dst60.94/17.79km w02:32h avg24.06kmh vmax35.70kmh HR /

Zaplanowałem krótką wycieczkę w stronę Kabat, umówiłem się z Magdą, niestety nie najlepiej z jej zdrowiem, więc kręciłem sam. Na początek kierunek Granica/ Strzeniówka i okoliczne lasy, cel - ambona. Na początku chciałem ją zdobyć od złej strony i wmanewrowałem się z bagno, widziałem tropy dzika i ogólnie zjadły mnie komary. Jak się później okazało ambona była jakiś kilometr dalej - nie ma to jak orientacja:D ale udało się.

Ambona © ktone

Nieopodal dostrzegłem drugą ambonę, tor do jady crossami / quadami, kawałek dalej kolejną.
Tor crossowy, w tle ambona © ktone

Dalej pojechałem lasami przez Sękocin, Lesznowole i Kabacki, Powsin do kolejnego waypointa - mostek kolejowy.
Mostek Kolejowy © ktone

Wróciłem do Kabackiego, jeden fajny podjazd i do Magdy:) Szkoda, że się dziewczyna rozchorowała, bo pogoda fajna i były warunki na dłuższą wycieczkę:)


Kategoria 050-100, Kross A6, Teren, WayPointGame

Wypad nad Zegrze.

Niedziela, 3 maja 2009 | dodano: 03.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 25.0˚ dst91.58/43.00km w04:01h avg22.80kmh vmax56.60kmh HR /

Plan był taki, żeby pojeździć z Jankiem po KPN, niestety z powodu suszy las jest zamknięty, więc zmiana planów. Umówiliśmy się na wypad nad Zalew Zegrzyński. Do Nieporętu wzdłuż kanału, dalej do Zegrza i wałem nad tamę w Dębe. Później nieudana niestety próba znalezienia <a href="">fortu</a>. O innych waypointach wiedziałem tylko, że są, po prostu nie przygotowałem się.. Powrót tą samą drogą. Olbrzymi ruch na drogach, ścieżkach i na wodzie:) W Nieporęcie przerwa na obiad "u Greka" i powrót wzdłuż kanału. W Warszawie walka ze schodami:D i na koniec podjazd Tamką:) Janek szybko kręci, trasa fajna, tylko słońce dzisiaj dało się we znaki;) Trasa byłaby dłuższa, ale musiałem się spieszyć na imieniny cioci. Dzięki Janek:)

Zapora Dębe © ktone

Zmiana łańcucha na KMC.


Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie

Praca / Grill u Agi

Sobota, 2 maja 2009 | dodano: 02.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 20.0˚ dst63.42/15.00km w03:20h avg19.03kmh vmax35.80kmh HR /

O 8.30 do Ożarowa pociągiem, bo zależało mi na czasie, do pracy i z powrotem do domu już normalnie:)

***

Pociągiem do Warszawy, umówiłem się z Magdą na Polu Mokotowskim (przyjechała z Kabat rowerkiem) i razem pojechaliśmy do Raszyna, umówiliśmy się z Agą i Tomkiem na małą wycieczkę i grilla. Pojechaliśmy łąkami do Sękocina, pokręciliśmy się po lesie i wróciliśmy do Agi na grilla. Marudzili przed wyjazdem, a prawdę mówiąc jechali oboje całkiem przyzwoicie, biorąc pod uwagę piaskownicę w lesie. Grill się udał, ale zasiedzieliśmy się do późna z Magdą. Na Okęcie rowerami, było już ciemno i chłodno, a ja nie chciałem wracać ostatnim pociągiem, więc wsiedliśmy w autobus. Po powrocie do domu skoczyłem jeszcze do Kondzia.


Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie

Z Magdą na grilla.

Piątek, 1 maja 2009 | dodano: 01.05.2009 | Rower:Kross A6 | temp 20.0˚ dst66.45/46.00km w03:22h avg19.74kmh vmax49.60kmh HR /

Rano pociągiem do Magdy na Kabaty po rower dla niej i na działkę na grilla do Złotokłosu. Jechaliśmy lasami, łąkami, ścieżkami i po piachu, byle maksymalnie zminimalizować podróżowanie po ulicach:) W Złotokłosie mogliśmy się przyjrzeć parowozikowi:) Po solidnej porcji pieczonego jedzonka wróciliśmy na Kabaty, tą samą trasą (Konstancin, Czarnów, Zalesie, Runów). W drodze powrotnej oznaczyliśmy waypointa oraz podjechaliśmy do Powsina po waypointa. Ładna pogoda, bezchmurne niebo, ale znowu chłodny wiatr.

Parowozik © ktone


Kategoria 050-100, Kross A6, Teren, W towarzystwie, WayPointGame

KPN z Kondziołem

Czwartek, 23 kwietnia 2009 | dodano: 23.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 15.0˚ dst70.98/32.50km w03:15h avg21.84kmh vmax45.80kmh HR /

Plan był inny, miałem jechać na Gocław po koszulkę, ale umówiłem się inaczej, więc co tu robić? Do lasu. Zadzwoniłem do Kondzia, czy nie ma ochoty na wypad - jestem w lesie - no to jadę. Nawet baterii w aparacie nie wymieniłem, wyjechałem najszybciej jak mogłem. Przez Borzęcin, Zielonki, Klaudyn do Izabelina i w las. AK - czarny na Łomianki - żółty do zielonego - czerwonym do Dziekanowa. Z Kondziem już podjechaliśmy do sklepu i za chwilę spowrotem do lasu. Czerwonym przez Mogilny Mostek do cm. Palmiry, dalej czarnym do Truskawia, żółtym i przez Bagienka do Zaborowa. Wracaliśmy, jak już robiło się ciemno i chłodno. Dobrze mi się dziś jechało:)


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, W towarzystwie

KPN w Wielką Sobotę

Sobota, 11 kwietnia 2009 | dodano: 11.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚ dst56.40/34.05km w02:50h avg19.91kmh vmax42.80kmh HR /

Miałem jechać z Mentosem, nic z tego, miałem jechać z Sisim, to samo.. Miałem jechać z Kondziem, nie da rady, z bratem - zapomnij, miałem już w ogóle nie jechać, kiedy Kondziu zadzwonił - dawaj! Do Zaborowa i w stronę Cegielni, Kondziu chciał zdobyć WP, kiedy zobaczył gdzie i w jaki sposób trzeba wejść, troszkę chyba stracił entuzjazm, ale dał rade. Jakiś czas temu, kiedy byłem tam pierwszy raz, zwyczajnie bałem się;p Przez Łubiec i Karpaty do Zamczyska, postój, minęła nas ekipa Pruszków / Piastów. Dalej zielonym do Roztoki, przerwa na zupke :) Czerwonym do cmentarza w Wierszach, w żółty do Bagien i do domu. Kondziu nieźle cisnął dzisiaj, ból kolana się nasilał, na szczęście korekta ustawienia wysokości siodła troszkę pomogła. Pogoda nie zachwycała, wiał mocny wiatr, dużo chmur, na szczęście wbrew prognozom, nie padało:) Fajna wycieczka, w lesie już robi się zielono, dawno nie jeździłem po lesie, potrzebowałem tego;)

Kondzioł w kominie © ktone

Górne Błota © ktone

Mogiła Powstańców 1863r. © ktone

Górne Błota © ktone


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, W towarzystwie, WayPointGame

Z Magdą po Warszawie

Piątek, 10 kwietnia 2009 | dodano: 10.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 15.0˚ dst75.04/17.00km w03:40h avg20.47kmh vmax33.60kmh HR /

Pociągiem z Magdą do Warszawy, na Kabaty rowerkiem, Magda metrem, jak przyjechałem była już gotowa. Pojeździliśmy po Kabackim, Magda pokazała mi b. fajną i stosunkowo długą, jak na Kabacki, ścieżkę, po drodze postój przy leśnej chacie

Leśna chata w Kabackim © ktone

Z Kabackiego na Pole Mokotowskie, zjedliśmy obiad
Indyk w sosie sł-kw © ktone

..i Magda do domu (zrobiła dziewczyna jakieś 40km), ja w swoją stronę przez Piastów i Pruszków. Troszkę chłodny wiatr :/
Jak na razie jest dobrze, cel na ten miesiąc - 900 - jest w zasięgu ręki. Trzeba jeździć póki można i pogoda ładna, w maju dwa tygodnie praktyk i raczej dużo nie pojeżdżę :(


Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie

Ze szkoły

Wtorek, 7 kwietnia 2009 | dodano: 07.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 17.0˚ dst70.78/1.00km w03:03h avg23.21kmh vmax38.30kmh HR /

Na uczelnie pociągiem, po zajęciach powrót do domu przez Piastów - wstąpiłem do Velmara po korbe do Wheelera dla taty. W Pruszkowie takie cudo:

Simson Picolo Duo © ktone

Simson Picolo Duo © ktone

Zanim dojechałem do domu natknąłem się na coś jeszcze - Manitou atakuje chyba rynek pojazdów użytkowych;p
Manitou! © ktone


***

Zjadłem obiad, zabrałem się za projekt i tylko się wkurzyłem. Na rower, żeby odreagować. Nie miałem pomysłu, pojechałem do Grodziska zobaczyć Migamtyt.
Migmatyt © ktone

Poza tym największym, przy Pływalni jest jeszcze kilkanaście eratyków ze Skandynawii m.in. Rapakiwi, Gnejsy i Granity. Naprawdę warto podjechać i obejrzeć te kamulce, za sprawą ludzi z Muzeum Ziemi PAN, stoi tablica, która b. przystępnie opisuje każdy głazik. Wyczytałem, że wszystkie pochodzą ze żwirowni w Maryninie, rzut oka na mapke - podjedziemy tam kiedy indziej, czas do domu. W Grodzisku stoją budki z monitorem, klawiaturą i dostępem do internetu -szok! Po drodze podjechałem jeszcze zobaczyć grodzisko Szwedzkie Góry.
Grodzisko Szwedzki Góry © ktone

Niestety poza górką nic nie zostało..ale w sumie czego się spodziewać;p Można najwyżej bmx-em poskakać, jak ktoś lubi;p Ładna pogoda się zrobiła na wieczór, czyściutkie niebo.

***

Pierwszy tysiąc w tym roku:) Oby pogoda dopisywała w równym stopniu do października:)


Kategoria 050-100, Kross A6, WayPointGame

Z Magdą po Warszawie i KPN

Sobota, 4 kwietnia 2009 | dodano: 05.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 20.0˚ dst67.70/24.00km w04:01h avg16.85kmh vmax35.10kmh HR /

Z Magdą pociągiem i metrem na Kabaty po rower dla niej. Nie mieliśmy konkretnego planu, w zasadzie to jechaliśmy przed siebie i myśleliśmy, gdzie by tu pojechać dalej. Najpierw las kabacki, Powsin > Wilanów > Na północ Czerniakowską i ścieżką wzdłuż Wisły koło mostu Świętokrzyskiego, remontowanej WZ, dojechaliśmy do Kępy Potockiej na dłuższy postój. Przez lasek Bielański i Młociński do Maca. Ruszyliśmy w stronę Łomianek. Po drodze wjechaliśmy jakoś w las (niebieski), pojeździliśmy po KPN (m.in czarny Łomianki - Sieraków, AK) i do metra Młociny. Przejeżdżając koło cmentarza Północnego Magda mówi: smutna okolica, jakoś brak tu życia ;p W centrum w pociąg i do domu, tzn pod most do chłopaków na ognisko:) Później jeszcze do Kondzia na chwile. Pogoda super, pierwszy raz w tym roku na krótko, minimalny wiatr, w Warszawie po prostu masa rowerzystów. Magda jechała b. ładnie, 58km ze średnią 19, w tym większość po mieście i w terenie na niespecjalnie sprawnym rowerze.. Podmieniłem sobie siodełko, zabrałem bratu - bez porównania, na taki (kiedyś mówiłem, że jest twarde!) to ja mogę jeździć cały dzień;p średni spadła po jeździe pod most i do Kondzia.

Z Magdą, Kępa Potocka © ktone


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, W towarzystwie