000-050
Dystans całkowity: | 16038.64 km (w terenie 2581.66 km; 16.10%) |
Czas w ruchu: | 751:50 |
Średnia prędkość: | 20.46 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.20 km/h |
Suma podjazdów: | 13450 m |
Maks. tętno maksymalne: | 202 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 181 (90 %) |
Suma kalorii: | 112765 kcal |
Liczba aktywności: | 539 |
Średnio na aktywność: | 29.76 km i 1h 29m |
Więcej statystyk |
Mamy lato..
Wtorek, 7 maja 2013 | dodano: 07.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp 25.0˚
dst40.98/0.00km
w01:30h avg27.32kmh
vmax37.10kmh HR 126/139
Zaledwie miesiąc temu zima nie chciała ustąpić, dzisiaj można powiedzieć, mieliśmy lato. Ciężko w to uwierzyć. Osobiście nie lubię takiej pogody - słonecznie, mały wiatr i wysoka temperatura. Nie zdążyłem wyjechać z miasta, już byłem cały mokry. W Lipkowie zrobiłem sobie przerwę na zimną puszkę..
Na szczęście jutro już trening z mocniejszymi akcentami, a więc nie będę miał czasu myśleć o pierdołach;)
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Rozjazd
Poniedziałek, 6 maja 2013 | dodano: 07.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp 20.0˚
dst15.14/0.00km
w00:39h avg23.29kmh
vmax29.70kmh HR 118/157
Bardzo spokojny rozjazd po wczorajszym maratonie. Pierwszy raz od nie pamiętam kiedy, nie założyłem kasku i szczerze obawiałem się o głowę, kochani kierowcy.. Za to powrót do domu przy ładnym zachodzie słońca:)
Po wczorajszym maratonie złapałem konkretną opaleniznę, spać nie mogłem, mocno grzało..
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Wieczorny rozjazd
Sobota, 4 maja 2013 | dodano: 07.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp 16.0˚
dst23.71/0.00km
w00:58h avg24.53kmh
vmax34.80kmh HR 124/149
Wieczorne lekkie kręcenie przed jutrzejszym maratonem w Sandomierzu. Mijałem kilku szosowców, ale udało się powstrzymać i jechałem swoim spokojnym tempem:)
Od zachodu nadchodziły ciemne deszczowe chmury, oby nie padało za mocno..
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Jak lider ;)
Piątek, 3 maja 2013 | dodano: 07.05.2013 | Rower:Trek SLR | temp 13.0˚
dst41.67/0.00km
w01:36h avg26.04kmh
vmax48.50kmh HR 135/171
W pełni zregenerowany po środowym starcie, mogę przystąpić do treningu. Pogoda nieco słabsza, bo od rana pada. Wybieram się dopiero przed 14, kiedy ulice nieco już przeschły. Luźne kręcenie + sprinty to fajny trening. Wybieram okoliczne asfalty. W Kotowicach sporo policji, pierwszy raz tu widzę policję.. w Żukowie Straż Miejska z Grodziska i trochę ludzi przy drodze. Na wiadukcie nawet biją mi brawo, na zjeździe z wiaduktu ludzie robią mi zdjęcia, jest nawet gość z kamerą - później okazało się, że na kilka minut za mną jechał jakiś wyścig szosowy, a kibice wzięli mnie za uciekiniera;)
Dokrętka po okolicy. Po zrobieniu pętli przez Milanówek, znów w Kotowicach natknąłem się już na ogon wyścigu, po przejechaniu którego, cała obstawa, policja i straż zwinęła się. Przez moment nawet myślalem, żeby zabrać się za zawodnikami, ale chyba byłoby to trzepackie.. Swoje sprinty zrobiłem samotnie:)
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Rozjazd przy deszczu..
Czwartek, 2 maja 2013 | dodano: 04.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp 12.0˚
dst23.43/0.00km
w01:07h avg20.98kmh
vmax31.60kmh HR 114/132
Po wczorajszym maratonie porządnie odespaliśmy, uzupełniliśmy paliwo, rowery umyte, nasmarowane. Trzeba tylko zrobić rozjazd. Jedziemy do Brwinowa, Magda musi naładowac kartę miejską, dalej mamy w planach pojechać do Podkowy do cukierni:)
Niestety w Brwinowie nie można karty naładować.. Zmiana planów, jedziemy do Pruszkowa. Mniej więcej w tym samym czasie zaczyna kropić, później lekko pada. Wody na drogach jest coraz więcej i w efekcie jesteśmy cali mokrzy, rowery znowu brudne..
/2536608
Kategoria 000-050, Mbike, W towarzystwie
Murowana Goślina - rozgrzewka
Środa, 1 maja 2013 | dodano: 04.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp 11.0˚
dst4.55/0.00km
w00:15h avg18.20kmh
vmax33.30kmh HR 131/158
Kategoria 000-050
Przedmaratonowy rozjazd z Magdą
Wtorek, 30 kwietnia 2013 | dodano: 04.05.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp 15.0˚
dst17.25/0.00km
w00:55h avg18.82kmh
vmax43.80kmh HR /
Jutro maraton w Murowanej Goślinie, a więc dzisiaj po pracy spokojnie tylko godzinka z kilkoma sprintami. Pojechaliśmy z Magdą do Błonia, pokręciliśmy się i wróciliśmy:)
/2536608
Kategoria 000-050, Mbike, W towarzystwie
Regeneracja..
Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 | dodano: 29.04.2013 | Rower:Trek SLR | temp 16.0˚
dst20.63/0.00km
w00:48h avg25.79kmh
vmax34.70kmh HR /
Regeneracyjne 3 kwadranse. Podrzuciłem widelec dla Łukasza do Brwinowa. Przy okazji podjechałem do chłopaków po żele i takie cudo;)
W serwisie spotkałem też Romka:) Fajna pogoda, idealna dla mnie, nie za ciepło, w sam raz na krótko.
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Wiosenny deszcz i trochę błotka w KPN z Magdą
Niedziela, 28 kwietnia 2013 | dodano: 29.04.2013 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp 9.0˚
dst46.36/26.70km
w02:26h avg19.05kmh
vmax39.20kmh HR 132/167
Pogoda już w sobotę popołudniu się popsuła. Szkoda, bo zaplanowaliśmy z Magdą podjechać pod BD i pokręcić z Robertem i być może innymi. Cały ranek pada - dopiero popołudniu na chwilę przestało - wykorzystaliśmy ten moment i wyszliśmy.
W drodze do lasu ciemne chmury nie zachęcają do oddalania się od domu..
Magda początkowo nie była zbyt przekonana do kręcenie w takiej pogodzie, ale szybko zmieniła zdanie - w lesie było znacznie cieplej, nie wiało. Robi się zielono, wiosna:)
W Roztoce nikogo znajomego nie było. W zasadzie to nikogo nie było. Zrobiliśmy pętelkę po roztoczańskiej wydmie - idealne miejsce na XC.. z dwoma sztywnymi podjazdami.
Powrót przez górki Damian i singlem do Leszna. Rozpogodziło się i nawet słońce wyszło:) Nie wierzcie w prognozy pogody;)
Żeby nie walić asfaltami, z Leszna szlakiem do Zaborowa. Ogólnie w lesie sporo wody, miejscami konkretnie przysysa, ale tragedii nie ma. Na asfalcie ten trening byłby naprawdę wymuszony, a tak było naprawdę przyjemnie:)
/2536608
Kategoria 000-050, KPN, Mbike, Teren, W towarzystwie
Nowe siodło w Treku..
Sobota, 27 kwietnia 2013 | dodano: 27.04.2013 | Rower:Trek SLR | temp 20.0˚
dst40.80/0.00km
w01:21h avg30.22kmh
vmax47.20kmh HR 156/176
Sobotni, mocny trening na pętli brwinowskiej. Fajna pogoda, bo ciepło, ale bez upału, chmury, nawet na jednym kółku jechałem w lekkim deszczu.
Cały tydzień robiłem treningi na Treku na "nowym" siodle - obdartym SLRze. Zasada jest taka - im mocniejszy trening, tym mniej czasu na zastanawianie się, czy siodło jest wygodne;) Tak serio, to wymaga małych udoskonaleń, ale na szosę jest ok:)
/2536608
Kategoria 000-050, Trek