000-050
Dystans całkowity: | 16038.64 km (w terenie 2581.66 km; 16.10%) |
Czas w ruchu: | 751:50 |
Średnia prędkość: | 20.46 km/h |
Maksymalna prędkość: | 75.20 km/h |
Suma podjazdów: | 13450 m |
Maks. tętno maksymalne: | 202 (101 %) |
Maks. tętno średnie: | 181 (90 %) |
Suma kalorii: | 112765 kcal |
Liczba aktywności: | 539 |
Średnio na aktywność: | 29.76 km i 1h 29m |
Więcej statystyk |
Sprinty po pracy
Piątek, 19 lipca 2013 | dodano: 24.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst46.08/0.00km
w01:45h avg26.33kmh
vmax47.00kmh HR 126/159
Luźny trening w drodze z pracy do domu. Jedyny mocniejszy akcent to seria spirntów na koniec. Ścigant przed niedzielnym maratonem już prawie doprowadzony do stanu używalności. Beskidzkie błotko dokonało jednak sporego zniszczenia..
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Wieczorny luźny trening
Czwartek, 18 lipca 2013 | dodano: 22.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst39.86/0.00km
w01:33h avg25.72kmh
vmax44.20kmh HR 124/176
Luźne kręcenie m.in. po Pętli Pęcickiej - niegdyś często przeze mnie odwiedzanej. Panuje tam jednak spory ruch, niebezpiecznie, brwinowskie asfalty są zdecydowanie przyjemniejsze:) Końcówka przy pięknym zachodzie słońce, bajeczne kolorki na niebie.
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Trekiem po szutrach..
Wtorek, 16 lipca 2013 | dodano: 22.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst43.82/0.00km
w01:45h avg25.04kmh
vmax55.10kmh HR 125/173
Trening w drodze z pracy do domu. Lekko poza złapaniem koła za tirem na DK2, głupie.. Trasę wydłużyłem o Pętlę Brwinowską, z tym, że w Biskupicach odbiłem na szutry i to był słaby pomysł.. W międzyczasie reanimuję rower po beskidzkim błotku, klocki wyglądają tak;)
Wieczorkiem podjechaliśmy z Magdą do nowootwartej przez Ewę i Piotra Naleśnikarni w Pruszkowie - polecam!
/2536608
Kategoria Trek, 000-050
Rozjazd w cywilu
Niedziela, 14 lipca 2013 | dodano: 22.07.2013 | Rower:Wheeler Pro29 | temp ˚
dst22.44/0.00km
w01:30h avg14.96kmh
vmax25.30kmh HR /
Dawno już nie jechałem w cywilnych ciuchach, bez kasku. Do tego wsiadłem na rower ojca - niegdyś mój Wheeler Pro 29. To PRO jest najlepsze;) Wieczorny rozjazd z Magdą, która miała jeszcze lepszy rower;)
/2536608
Kategoria Wheeler, W towarzystwie, 000-050
Praca
Czwartek, 11 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst6.99/0.00km
w00:20h avg20.97kmh
vmax28.70kmh HR /
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Kapitulacja..
Czwartek, 11 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst25.70/0.00km
w00:59h avg26.14kmh
vmax57.70kmh HR 135/182
Luźna jazda do domu zamiast mocnego treningu z interwałami w 5 strefie. Jedyna szansa na dojście do siebie, to po prostu odpoczynek. Oby pomogło..
Zamówiony po weekendzie blat doszedł, niestety okazało się, że korby Sram nie akceptują "nowoczesnych" zębatek shimano.. jestem w kropce, bo jutro wyjazd :( Udało się natomiast odebrać przeplecione koło:)
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Praca
Środa, 10 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst6.92/0.00km
w00:21h avg19.77kmh
vmax28.60kmh HR /
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Jaki trening..
Środa, 10 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst40.89/0.00km
w01:32h avg26.67kmh
vmax37.40kmh HR 131/
..taki kofibrejk i tyle w temacie. Czuję się nadal bardzo słabo. Zaczynam się zastanawiać nad sensem jechania do Piwnicznej, szczególnie, że prognozy pogody są słabe :(
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Praca
Wtorek, 9 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst7.03/0.00km
w00:21h avg20.09kmh
vmax27.30kmh HR /
/2536608
Kategoria 000-050, Trek
Tempówki z Magdą
Sobota, 6 lipca 2013 | dodano: 15.07.2013 | Rower:Trek SLR | temp ˚
dst35.30/0.00km
w01:11h avg29.83kmh
vmax52.30kmh HR 146/174
Nie czuję się jeszcze dobrze, ale weekend, ładna pogoda - trzeba skorzystać. Czasu mało, ale wybieramy się z Magdą na wspólny trening. Wspólny tylko z założenia, bo jestem chyba jednak mimo wszystko odrobinę szybszy, oczywiście pomagają mi w tym cienkie gumy i 8 atmosfera powietrza;)
Pierwszą tempówkę robię rzeczywiście sam. Podczas drugiej doganiam Magdę i prowokuję, żeby złapała koło. Do końca treningu jedzie mi na kole, a na wiadukcie nawet atakuje! No no ładnie:)
Dzisiaj odebrałem koło z serwisu po drobnej na pozór awarii w Suchedniowie. Niestety w ocenie Jakuba koło wymaga przeplecenia na nowych szprychach i nyplach. Ufam mu w tej materii. Zabieram koło naprawiono adhoc tylko na jutrzejszy trening w grupie:)
Wieczorem zrobiło się tłoczno w pokoju..
/2536608
Kategoria 000-050, Trek, W towarzystwie