Wpisy archiwalne w kategorii

WayPointGame

Dystans całkowity:3172.91 km (w terenie 905.56 km; 28.54%)
Czas w ruchu:148:28
Średnia prędkość:21.37 km/h
Maksymalna prędkość:56.70 km/h
Liczba aktywności:43
Średnio na aktywność:73.79 km i 3h 27m
Więcej statystyk

KPN w Wielką Sobotę

Sobota, 11 kwietnia 2009 | dodano: 11.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚ dst56.40/34.05km w02:50h avg19.91kmh vmax42.80kmh HR /

Miałem jechać z Mentosem, nic z tego, miałem jechać z Sisim, to samo.. Miałem jechać z Kondziem, nie da rady, z bratem - zapomnij, miałem już w ogóle nie jechać, kiedy Kondziu zadzwonił - dawaj! Do Zaborowa i w stronę Cegielni, Kondziu chciał zdobyć WP, kiedy zobaczył gdzie i w jaki sposób trzeba wejść, troszkę chyba stracił entuzjazm, ale dał rade. Jakiś czas temu, kiedy byłem tam pierwszy raz, zwyczajnie bałem się;p Przez Łubiec i Karpaty do Zamczyska, postój, minęła nas ekipa Pruszków / Piastów. Dalej zielonym do Roztoki, przerwa na zupke :) Czerwonym do cmentarza w Wierszach, w żółty do Bagien i do domu. Kondziu nieźle cisnął dzisiaj, ból kolana się nasilał, na szczęście korekta ustawienia wysokości siodła troszkę pomogła. Pogoda nie zachwycała, wiał mocny wiatr, dużo chmur, na szczęście wbrew prognozom, nie padało:) Fajna wycieczka, w lesie już robi się zielono, dawno nie jeździłem po lesie, potrzebowałem tego;)

Kondzioł w kominie © ktone

Górne Błota © ktone

Mogiła Powstańców 1863r. © ktone

Górne Błota © ktone


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, W towarzystwie, WayPointGame

Ze szkoły

Wtorek, 7 kwietnia 2009 | dodano: 07.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 17.0˚ dst70.78/1.00km w03:03h avg23.21kmh vmax38.30kmh HR /

Na uczelnie pociągiem, po zajęciach powrót do domu przez Piastów - wstąpiłem do Velmara po korbe do Wheelera dla taty. W Pruszkowie takie cudo:

Simson Picolo Duo © ktone

Simson Picolo Duo © ktone

Zanim dojechałem do domu natknąłem się na coś jeszcze - Manitou atakuje chyba rynek pojazdów użytkowych;p
Manitou! © ktone


***

Zjadłem obiad, zabrałem się za projekt i tylko się wkurzyłem. Na rower, żeby odreagować. Nie miałem pomysłu, pojechałem do Grodziska zobaczyć Migamtyt.
Migmatyt © ktone

Poza tym największym, przy Pływalni jest jeszcze kilkanaście eratyków ze Skandynawii m.in. Rapakiwi, Gnejsy i Granity. Naprawdę warto podjechać i obejrzeć te kamulce, za sprawą ludzi z Muzeum Ziemi PAN, stoi tablica, która b. przystępnie opisuje każdy głazik. Wyczytałem, że wszystkie pochodzą ze żwirowni w Maryninie, rzut oka na mapke - podjedziemy tam kiedy indziej, czas do domu. W Grodzisku stoją budki z monitorem, klawiaturą i dostępem do internetu -szok! Po drodze podjechałem jeszcze zobaczyć grodzisko Szwedzkie Góry.
Grodzisko Szwedzki Góry © ktone

Niestety poza górką nic nie zostało..ale w sumie czego się spodziewać;p Można najwyżej bmx-em poskakać, jak ktoś lubi;p Ładna pogoda się zrobiła na wieczór, czyściutkie niebo.

***

Pierwszy tysiąc w tym roku:) Oby pogoda dopisywała w równym stopniu do października:)


Kategoria 050-100, Kross A6, WayPointGame

KPN po szkole

Czwartek, 2 kwietnia 2009 | dodano: 03.04.2009 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚ dst67.27/32.07km w03:17h avg20.49kmh vmax47.70kmh HR /

Piękne pogoda, ciepło, słoneczko, mały wiatr - na uczelnie z rowerem. Po zajęciach w miarę na skróty (krótki postój na drugie śniadanie w parku przy Górczewskiej)

Park przy Górczewskiej © ktone

na Bemowo, Łosiowe Błota
Łosiowe Błota © ktone

i próba zdobycia waypointa Bunkier. Niestety kręciłem się po tym terenie dość długo, jakoś nie miałem ochoty zagłębiać się w bunkry bez latarki samemu.. nie dla mnie :D może z chłopakami kiedyś się uda zdobyć tego WP, bo robi wrażenie.
Bunkry Bemowo © ktone

Później przez Laski - AK - Sieraków (4:08) myślę, że jestem w stanie przejechać poniżej 4min. Przez Sieraków, Zielonym do Cmentarza Palmiry, w Czerwony do WP Na Wartowni. Dalej na skróty do drogi na Palmiry i w stronę WP Wilcza Struga.
Wilcza Struga © ktone

Powrót asfaltem do cmentarza Palmiry, czarnym w stronę Truskawia, po drodze wielka góra do pokonania, od razu powiedziałem, że nie ma szans.. ale udało się ją pokonać:) niestety nie zrobiłem dobrego zdjęcia, ale przy najbliższej okazji naprawię ten błąd. Z Truskawia Żółtym do Zaborowa Leśnego, do Zaborowa przez Bagienka. Do domu wracałem przy zachodzącym słońcu. Dopóki miałem zapas jedzenia jechało mi się super, byłem zadowolony z tempa (mimo blisko 10kg na plecach). Pierwszy raz w życiu jeździłem w SPD i wrażenia b. pozytywne:) obyło się bez gleb;p


Kategoria WayPointGame, Teren, Kross A6, KPN, 050-100

KPN - forty, las i błoto:)

Czwartek, 26 marca 2009 | dodano: 26.03.2009 | Rower:Kross A6 | temp 4.0˚ dst80.10/32.75km w04:00h avg20.02kmh vmax37.00kmh HR /

Wczoraj nasypało sporo śniegu, ale dziś pogoda była ładna, mały wiatr, słoneczko - w las:) Na początek pojechałem przez Zaborów, lasem przez Łubiec i dalej trasą do Cybulic. O dziwo zdarzają się kierowcy tirów, którzy zwalniają i jadą za rowerem, jeżeli nie mogą go wyprzedzić bezpiecznie, szkoda, że tak rzadko :( W Cybulicach mój pierwszy dzisiejszy cel - Fort VII. Miejsce b. ciekawe, robi wrażenie, klimatu dodaje sąsiedztwo ze strzelnicą wojskową, podczas mojej wizyty żołnierze byli bardzo aktywni, czułem się jak na wojnie;)

Fort VII Cybulice © ktone

Pozostałości po wieżyczce - Fort VII © ktone

Dalej na północ lasem, po drodze zahaczając o jakieś bunkry, niestety eksploracja takich obiektów bez latarki i samotnie - nie na moje nerwy.
Kierowałem się na kolejnego WP - Cmentarz Olędrów w Sadach. Następny cel - Cmentarz Olędrów w Gnieniewicach zdobyłem dojeżdżając do niego troszkę lasem, troszkę wałem Wiślanym, a resztę niestety po jakiejś nieutwardzonej, okrutnie zabłoconej i dziurawej dróżce :( Kolejny cel - Leoncin. Pamiętam, że kiedy byłem tu ostatnio, chciałem tu jeszcze wrócić, kościół robi wrażenie.
Kościół w Leoncinie © ktone

Waypoint znajdował się na cmentarzu. Krótki piknik, rozmowa z miejscową kobietą i w las. W lesie oczywiście miejscami leżał śnieg jeszcze, miejscami było bardzo mokro, a miejscami o dziwo sucho! - słoneczko robi swoje:) Następny - ostatni cel - miejsce pamięci niedaleko Dębu Kobendzy
Miesce pamięci, Krzywa Góra © ktone

Dojazd do tego miejsca przez Kozie Góry - dużo podjazdów, ślisko, zaczęło się robić zimno. Wycofałem się przez Kozie Góry - znowu podjazdy - do żółtego, po drodze spłoszyłem w sumie trzy sarny:) i ruszyłem w stronę Granicy. Po drodze zasypany mostek i bagna.
Kampinoskie bagna jeszcze skute lodem © ktone

Mostek na kanale Łasica © ktone

Z Granicy do Teresina i w pociąg. Jestem zadowolony z podjazdów, nie uległem żadnemu:) niestety napęd zamęczony po jeździe w błocie;p No i mam nadzieję, że to już definitywny koniec zimy..

Zmiana łańcucha na KMC (473)


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, WayPointGame

Pierwszy dzień wiosny:)

Sobota, 21 marca 2009 | dodano: 21.03.2009 | Rower:Kross A6 | temp 5.0˚ dst55.83/31.00km w02:35h avg21.61kmh vmax40.90kmh HR /

Pierwszy dzień wiosny - pogoda ładna (~7*), no może poza generalni zachodnim, silnym i nieprzyjemnie chłodnym wiatrem.. Chciałem pojeździć po lesie, ale nie miałem pomysłu. Trasa podyktowana chęcią zaliczenia waypointa w Łomiankach. Przy wyjeździe z "miasta" minęło mnie dwóch gości ekspresowym tempem. Postanowiłem gonić. Mniej więcej w Pilaszkowie mocno wiało, udało mi się dojść chłopaków, jechaliśmy razem do Zaborowa. Chłopaki byli z Grodziska, troszkę pogadaliśmy i pojechałem w las. Ludzi znacznie mniej niż można by się spodziewać. Przejeżdżając przez Izabelin natknąłem się na takiego cudo:

Stary Mustang w Izabelinie © ktone

Oczywiście nie ominąłem AK - czas 4:31, lepiej niż ostatnio (jechałem z Lasek do Sierakowa, czyli odwrotnie niż ostatnio). W Łomiankach szukałem waypointa, niestety mieszkańcy mają ogromne problemy z topografią własnej mieściny, niektórzy nie wiedzą nawet jak się nazywa ulica, po której idą... no ale udało się! Lasem kierowałem się na Wólkę, dojechałem do Arkuszowej i skręciłem w kierunku metra, robiło się późno, skończył się prowiant, zimno mi było :( Do domu pociągiem. (~3,5*) Fajny wypad, do pewnego momentu byłem zadowolony z tempa, później chyba zabrakło sił;p Mam nadzieję, że zima już nie wróci, przydałoby się częściej odwiedzać las:) mapka i foty później.


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, WayPointGame

Wiosna:)

Sobota, 14 marca 2009 | dodano: 14.03.2009 | Rower:Kross A6 | temp 5.0˚ dst75.54/27.50km w03:34h avg21.18kmh vmax34.50kmh HR /

Pogoda zrobiła się piękna, plan na sobotę - wypad do lasu. Zdzwoniłem się z Sisim i w drogę. Wyjechaliśmy po 13 (5*). Przez Zaborów, Łubiec, szukaliśmy waypointa w ziemiance, ale daliśmy za wygraną, nie udało się zlokalizować kodu (możliwe, że szukaliśmy przy nie tej ziemiance..).

W ziemiance, okolice Leszna:) © ktone

Dalej kierunek Stara Dąbrowa, na szlak żółty, później zielony.
Las, piękna pogoda:) © ktone

Kierowaliśmy się na Grochalskie Piaski, czyli Pustynię w KPN:) Szukaliśmy waypointa, ale obaj nie mieliśmy pojęcia, gdzie może być kod. Okazało się, że kodem był wyraz, na który zwróciliśmy uwagę:)
Grochalskie Piaski:) © ktone

Grochalskie Piaski © ktone

Później zdobywanie ruin Fortu. Przy okazji natknęliśmy się na jakąś strzelnicę wojskową.
Snajper:D © ktone

Strzelnica, okolice Cybulic © ktone

Po drodze do domu Sisi złapał kapcia (pierwszy raz!), troszkę nam się zeszło.. Wyruszyliśmy po zmierzchu i zaczęło się robić zimno. Krótki postój w Roztoce i do domu przez Wąsy:) - po drodze jeszcze zahaczyłem o owaypointowaną kapliczkę (1*) Pogoda piękna, poza powrotem bardzo cieplutko, zero chmur, mały wiatr. Wycieczka super:) Szkoda, że dzień jest jeszcze krótki, ale wiosna już zawitała:)


Kategoria 050-100, Kross A6, Teren, W towarzystwie, WayPointGame

Do pracy, powrót przez KPN:)

Niedziela, 8 marca 2009 | dodano: 08.03.2009 | Rower:Kross A6 | temp 2.0˚ dst69.73/28.40km w03:32h avg19.73kmh vmax38.51kmh HR /

Do pracy (1*c)
Z Bronisz do Lipkowa, na szlak i w stronę Lasek. Mała pętla i spowrotem do Lipkowa. Okolice Izabelina (np. niebieski na północ od AK) super! Oczywiście po drodze AK, postanowiłem próbować przejechać ten fragment na czas, dzisiaj marnie 4:53 (od szlabanu do szlabanu, tylko po ścieżce wzdłuż drogi). Z Lipkowa w kierunku Małego Truskawia po waypoint'a Abona w KPN. Było ciężko, ale udało się:) Później po następnego w okolicy - Strzelnica II. Niestety telefon krzyczy, że bateria się końcy jak zmarznie, nie ma więcej zdjęć:( Do domu przez Wiktorów, Zaborów. (3*) Kiedy wracałem zrobiło się naprawdę nieprzyjemnie chłodno, mimo, że termometr w domu pokazał większą temp niż rano. Mimo to wypad bardzo udany. Pogoda dobra, gdyby świeciło słońce, to byłaby idealna, jak na tę porę roku. W lesie na tyle wilgotno, że nie ma piaskownicy, ale nie ma błota:) Po drodze minąłem całą masę piechurów. Niestety zapowiada się kolejna długa przerwa, minimum do czwartku :(

Gdzieś w KPN © ktone


Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, WayPointGame

Las las las:)

Sobota, 7 lutego 2009 | dodano: 07.02.2009 | Rower:Kross A6 | temp 8.0˚ dst72.15/34.00km w03:55h avg18.42kmh vmax43.60kmh HR /

Nareszcie konkretny wypad do lasu:) Wczoraj Magda zapowiedziała mi ładną pogodę.. długo mnie namawiać nie trzeba:) Rano zadeklarował się jeszcze Sisi. Ruszyliśmy po 11. Ładna pogoda, tylko silny wiatr ES. Oczywiście Sisi zaplanował kilka waypointów. W lesie dużo błota, ale pogoda nam to wynagradzała, piękne słoneczko i bardzo ciepło jak na luty. W lesie masa ludzi, ale o dziwo mało bikerów. Odwiedziliśmy waypointa w Łomnej i Dziekanowie Leśnym. W Sierakowie umówiliśmy się z Kondziem i dalej jeździliśmy we trzech. Zatrzymaliśmy się przy sklepie i gadaliśmy spory kawałek czasu z dwoma chłopakami z Warszawy. AK :) Kondziu się spieszył do domu, ciemno już było, postanowiliśmy z Lipkowa kierować się na Ożarów. Po wizycie u Chińczyka:) do domu z wiatrem:) Kondziu jak na pierwszy wypad w tym roku całkiem nieźle sobie radził. Bardzo fajna wycieczka, nareszcie troszkę więcej lasu (rower spisuje się super!), ładna pogoda i towarzystwo:) szkoda tylko, że było tyle błota, rower wymaga kąpieli..

Las wita nas piękną pogodą:) © ktone

Dokładnego czyszczenia nie da się uniknąć.. © ktone

Chłopacy w lesie (okolice Lipkowa) © ktone

Powrót przy pięknym zachodzie słońca:) © ktone



Zmiana łańcucha na HG73, KMC (237,8) do prania..


Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie, Teren, WayPointGame, KPN

Do Nadarzyna z Sisim

Środa, 28 stycznia 2009 | dodano: 28.01.2009 | Rower:Kross A6 | temp 0.0˚ dst43.26/2.00km w02:04h avg20.93kmh vmax40.20kmh HR /

Wróciłem z egzaminu (tektonika), telefon do Sisiego i jazda. Przez Brwinów i Otrębusy w stronę Nadarzyna, po drodze szukaliśmy waypointa na terenie jakiejś starej jednostki (były schrony..). Później do Nadarzyna po kolejnego waypointa, ale odłożyliśmy eksploracje tego miejsca na przyszłość ze względów bezpieczeństwa. Powrót przez Kanie, Granice, Pruszków. Psikus debiutował z bagażnikiem i sakwą. Zimno przy powrocie.


Kategoria 000-050, Kross A6, W towarzystwie, WayPointGame

Z przygodami..

Poniedziałek, 26 stycznia 2009 | dodano: 26.01.2009 | Rower:Kross A6 | temp 1.0˚ dst38.67/5.00km w02:05h avg18.56kmh vmax36.30kmh HR /

Do Falęcina po waypointa, spotkałem Sajkora, pojechaliśmy do Grudowa, dalej pojechałem sam do Podkowy Leśnej. Troszkę się wmanewrowałem w jakąś ścieżkę wzdłuż torów WKD, ciężko było. Później pojechałem (niechcący do Żółwina i w las. W międzyczasie zrobiło się ciemno. W lesie jechałem po częściowo zamarzniętych kałużach, okropne koleiny, dziury, nic nie widać, krzaki.. Ciężko było. Później szukałem wyjazdu z lasu.. Jakoś się udało. Jechałem w kierunku Pruszkowa, oczywiście nie obyło się bez uprzejmości kierowców.. Z Pruszkowa normalnie do domu. Fajny dzień, mały wiatr, pogoda ok, ale błądzenie po lesie mnie zmęczyło;p

Wyjazd z domu, ładne zachodzące słońce:)

W drodze do Pruszkowa ciemno, spory ruch..


Kategoria 000-050, Kross A6, WayPointGame