050-100
Dystans całkowity: | 23053.96 km (w terenie 9635.46 km; 41.80%) |
Czas w ruchu: | 1152:47 |
Średnia prędkość: | 19.93 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.90 km/h |
Suma podjazdów: | 58147 m |
Maks. tętno maksymalne: | 207 (104 %) |
Maks. tętno średnie: | 170 (85 %) |
Suma kalorii: | 207621 kcal |
Liczba aktywności: | 333 |
Średnio na aktywność: | 69.23 km i 3h 28m |
Więcej statystyk |
Wycieczka po Chojnowskim z Magdą.
Piątek, 2 kwietnia 2010 | dodano: 02.04.2010 | Rower:Kross A6 | temp 15.0˚
dst54.62/34.80km
w03:02h avg18.01kmh
vmax32.40kmh HR /
Wybraliśmy się z Magdą na wycieczkę w stronę Zalesia. Po drodze zaplanowałem kilka waypointów. Jeździliśmy w okolicach Konstancina, Czarnowa, Żabieńca, Zalesia. Pogoda ładna, wystarczająco ciepło i słonecznie.Piaskownia
© ktonePostój przy Górkach Szymona
© ktoneKościół w Konstancinie
© ktone
Kategoria 050-100, Kross A6, Teren, W towarzystwie, WayPointGame
Spacer po KPN
Czwartek, 1 kwietnia 2010 | dodano: 01.04.2010 | Rower:Kross A6 | temp 13.0˚
dst60.16/40.40km
w03:01h avg19.94kmh
vmax41.30kmh HR /
Do Zaborowa zwykła trasą, troszkę wiało, ale słońce ładne. Niebieskim do Leszna, żółtym do czerwonego i na górki. Zielonym w stronę Górek i odbicie na czerwony, przez Zamczysko i Karpaty w stronę Roztoki. Z Roztoki zielonym przez Ławy i Trytew na niebieski do Zaborowa i do domciu. Brak mocy, stąd spacerowe tempo, dziś tylko jedna sarenka. Pogoda fajna, ale temperatura jakiej nie lubię - za zimno na krótko - za ciepło na długo i problem, bo co chwile albo chłodno, albo za ciepło:)Postój przy grobie nieznanego żołnierza poległego w '39
© ktonePodjazd w KPN
© ktoneKarpackie mokradła
© ktone
Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren, WayPointGame
KPN:)
Wtorek, 30 marca 2010 | dodano: 30.03.2010 | Rower:Kross A6 | temp 18.0˚
dst74.62/40.50km
w03:45h avg19.90kmh
vmax37.20kmh HR /
Warunki w lesie dobre, koniec nabijania kaemów na slickach i czas na treningi w lesie:) Na uczelnie raniutko z rowerem i po zajęciach przed 12 wyjechałem:) Po drodze zahaczyłem o górke przy Górczewskiej, podjechałem też do rowerowego na Obozowej po osłonkę na ramę dla Magdy. Ruszyłem w kierunku Bemowa i przez Łosiowe Błotka, Mościską dojechałem do Lasek i w las:) Niesamowita frajda i uśmiech od ucha do ucha! Dłuższy postój zrobiłem sobie w Roztoce po czym ruszyłem na górki. Zaliczyłem trzy interwałowe przecinki, po drodze spłoszyłem rodzinę Łosiów:) Przed Lesznem jeszcze spłoszyłem trzy sarny. W stronę Zaborowa przez Leszno, powrót do domu pod silny wiatr, do tego czułem już zmęczenie. Super wypad, tego mi brakowało:)Wiosna w KPN.
© ktone
Kategoria 050-100, KPN, Kross A6, Teren
Wypad z Kondziem!
Środa, 24 marca 2010 | dodano: 24.03.2010 | Rower:Kross A6 | temp 12.0˚
dst72.72/0.00km
w03:00h avg24.24kmh
vmax39.10kmh HR /
Już wczoraj umówiłem się z Kondziem na jazdę. Umówiliśmy się na 14.30, ale już przed 14 nie chciało mi się siedzieć w domu i pojechałem na rozgrzewke do Błonia. Jechało się bardzo lekko - efekt prawie bezwietrznej pogody, powrót do domu mocno. Podjechałem do Kondzia i po chwili ruszyliśmy. Przez Pruszków , Pęcice, Janki, Falenty, Lesznowolę do Magdalenki, gdzie zrobiliśmy postój i dalej w stronę Łaz. Z Łaz już w kierunku domu przez Nadarzyn, Otrębusy, Moszna przy zachodzącym powolutku słońcu. Kondziu nie najgorzej mimo blisko pół roku bez roweru. Fajna pogoda, bezwietrznie, słoneczko. W Magdalence, Nadarzynie i w okolicach Podkowy w lasach sucho:)Kondziu na tle komina
© ktone
Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie
Do rowerowego.
Piątek, 19 marca 2010 | dodano: 19.03.2010 | Rower:Kross A6 | temp 14.0˚
dst54.07/0.00km
w02:11h avg24.76kmh
vmax46.00kmh HR /
Miałem wyruszyć rano i więcej pokręcić, ale niestety dopiero o 9 wyjąłem ciuchy z pralki i do południa czekał, aż wyschną :/ Nie pozostało mi nic innego jak jechać bezpośrednio do rowerowego (2Koła) po błotniki dla Magdy, tak jak się umawialiśmy. Szkoda, bo pogoda super. Słoneczko w większości za chmurami, ale grzeje, wiatr ciepły i temperatura - blisko 15* :) W ten weekend wiele osób wsiądzie na rower po raz pierwszy w tym roku;)
Kategoria 050-100, Kross A6
Na zachód.
Czwartek, 18 marca 2010 | dodano: 18.03.2010 | Rower:Kross A6 | temp 8.0˚
dst61.92/0.00km
w02:32h avg24.44kmh
vmax35.30kmh HR /
Znowu na zachód. Przed wyjściem z domu termometr wskazywał 9* - to się dało odczuć. Do tego wbrew prognozom świeciło słońce, ale wiatr nie odpuścił. Dojechałem do wsi Sktoniki i nawróciłem. W między czasie wiatr się uspokoił, powrót niby z wiatrem, ale znacznie słabszym, spokojnie. Po zachodzie słońca zrobiło się naprawdę chłodno i ochraniacze na buty, które wiozłem w plecaku, przydały się:) Dziś spokojnie, trzeba dać odpocząć kolanom.Asfalty "na zachód"
© ktonePałac w Skotnikach
© ktone
Kategoria 050-100, Kross A6
Waypointy
Środa, 10 marca 2010 | dodano: 10.03.2010 | Rower:Kross A6 | temp 2.0˚
dst60.29/0.00km
w02:22h avg25.47kmh
vmax35.60kmh HR /
Kręcenie za waypointami. Pogoda podobna jak wczoraj, mroźne powietrze, nieduży wiatr i mocno grzejące słońce. Zdobyte waypointy Grodzisk Mazowiecki - kirkut, Radonie - Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego i Nowe Izdebno –wymarła okolica.
Kategoria 050-100, Kross A6, WayPointGame
Wycieczka do Szymanowa.
Czwartek, 4 marca 2010 | dodano: 04.03.2010 | Rower:Kross A6 | temp 1.0˚
dst52.62/0.00km
w02:04h avg25.46kmh
vmax37.00kmh HR /
Po wczorajszym nawrocie zimy, dziś pogoda znacznie przyjemniejsza - słoneczko. Założyłem sobie spokojną jazdę po wczorajszym oddaniu krwi. Do tego doszły dziwnie sztywne nogi - chyba przesadzam ostatnio z rozciąganiem:D Pojechałem do Szymanowa. Niestety droga prawie w całości prowadzi polami i wiąże się to z walką z wiatrem, ale jest sprawiedliwie, powrót to wiatr w plecy i nadrabianie średniej:)Klasycystyczny pałac w Szymanowie z przełomu XVIII i XIX wieku.
© ktone
Kategoria 050-100, Kross A6
Czersk
Niedziela, 28 lutego 2010 | dodano: 28.02.2010 | Rower:Kross A6 | temp 8.0˚
dst89.37/0.00km
w03:36h avg24.82kmh
vmax42.70kmh HR /
Umówiliśmy się z Jankiem na kręcenie, zaproponowałem Czersk, bo akurat wiało z południa i lepiej mieć wiatr w plecy jadąc do domu:) Pojechałem z rowerem do Magdy, przebrałem się i ruszyłem, umówiliśmy się w Konstancinie. Ruszyliśmy i od razu wiedziałem, że droga do Czerska będzie ciężka, wiało bardzo mocno. Dotarliśmy pod Zamek ze średnio w granicach 20kmh, ale piękne słoneczko i wysoka temperatura wynagradzała silny wiatr i jechało się bardzo fajnie. Wróciliśmy do Góry Kalwarii i Janek zaproponował powrót innymi drogami. Dojechaliśmy do Piaseczna przez Prażmów, Pilawe i Zalesie Górne, ale to była już inna jazda:) Silny wiatr w plecy i dobre asfalty pozwoliły nieraz jechać grubo ponad 30kmh bez większego wysiłku. Po drodze doszliśmy dziadka na szosie i podróżowaliśmy razem przez spory kawałek. Janek w Piasecznie odbił do domu, a ja Puławską na Ursynów. Nie wiem co mną kierowało, żeby wjechać na ścieżkę rowerową wzdłuż KEN - w efekcie walczyłem momentami o utrzymanie się kostce pokrytej śniegiem, a momentami brodziłem po kałużach głębokich po kostki:/ Bardzo fajne kręcenie przy super wiosennej aurze:)
Kategoria 050-100, Kross A6, W towarzystwie
Asfaltowe kręcenie
Czwartek, 25 lutego 2010 | dodano: 25.02.2010 | Rower:Kross A6 | temp 6.0˚
dst68.08/0.00km
w02:35h avg26.35kmh
vmax38.50kmh HR /
Pogoda wiosenna, choć duża wilgotność powietrza obniżała temperaturę odczuwalną, za to słaby wiatr i słoneczko:) Brwinów Parzniew Pruszków, Pętle Pęcickie, Pruszków, Błonie i dom.
Kategoria 050-100, Kross A6