XTC
| Dystans całkowity: | 14235.23 km (w terenie 5578.16 km; 39.19%) |
| Czas w ruchu: | 702:52 |
| Średnia prędkość: | 19.63 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 75.20 km/h |
| Suma podjazdów: | 4079 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 207 (104 %) |
| Maks. tętno średnie: | 181 (90 %) |
| Suma kalorii: | 132759 kcal |
| Liczba aktywności: | 309 |
| Średnio na aktywność: | 46.07 km i 2h 28m |
| Więcej statystyk | |
Górki Damiana
Piątek, 3 września 2010 | dodano: 03.09.2010 | Rower:Giant XTC | temp 15.0˚
dst79.96/36.30km
w03:42h avg21.61kmh
vmax42.20kmh HR /
Jarek umówił się z Damianem, żeby lepiej poznać górki na zachód od Roztoki. Skorzystałem i dołączyłem się. Umówiliśmy się o 16. Wcześniej miałem spotkanie "służbowe", które troszkę się przedłużyło i miałem niewiele czasu - dlatego do Sierakowa pojechałem asfaltami. Kilka minut po 16 jechaliśmy już szlakiem. Tempo było dla mnie mocne. Dojechaliśmy do Roztoki, krótki postój i na górki. Na początek standardowo górki z czerwonego do żółtego, później Damian poprowadził nas na swoje górki - okazało się, że znam ten fragment. Dojechaliśmy spowrotem do Roztoki, Jarek ruszył w swoją stronę, a my jeszcze raz na czerwony, Damian zachęcał do podkręcania tempa:) Widać różnicę, jak tylko mocniej naciśnie na pedały momentalnie odjeżdża:D Później żółtym w stronę Leszna. Do domu spokojnie, przy zachodzącym słońcu, zaczęło się robić naprawdę chłodno. Po przyjechaniu do domu termometr wskazywał 10,7*.
Zachód
© ktone
Kategoria XTC, W towarzystwie, Teren, 050-100
Słoneczny KPN!
Czwartek, 2 września 2010 | dodano: 02.09.2010 | Rower:Giant XTC | temp 15.0˚
dst55.02/1.00km
w02:22h avg23.25kmh
vmax54.50kmh HR /
.. tak miało być, ale po kolei. Cały tydzień pogoda była mówiąc krótko marna. Dziś od rana słońce na niebie, mało chmurek - od razu chce się wyjść:) Zanim jednak zrobiłem wszystko co musiałem zrobić i zdążyłem wyjść - pogoda się popsuła :( Dojechałem do Święcic i zaczęło kropić - zmieniłem plan i ruszyłem w kierunku Warszawa. Dojechałem na Agricole, zrobiłem kilka rund, zjadłem kanapki i ruszyłem kręcić dalej kiedy spotkałem Hanię Wróblewską. Pogadaliśmy troszkę, pokręciliśmy w górę kilka rund i ruszyłem w stronę Powiśla. Pokręciłem się jeszcze na odcinku Górnośląska - Tamka - Oboźna - Karowa. Powrót pociągiem. W ciągu całego dnia, deszcz zmoczył mnie 4 razy, w tym raz to było oberwanie chmury:D
Może jutro się uda?
Wiewiórka
© ktone
Kategoria 050-100, XTC
Mokra guma
Niedziela, 29 sierpnia 2010 | dodano: 29.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 15.0˚
dst24.76/0.00km
w00:55h avg27.01kmh
vmax38.60kmh HR /
Pogoda fatalna, zanosi się na deszcze, ale wybieram się do pracy, jedzie mi się dobrze. Niestety W Broniszach czuję, że w przedni kole jest mnie powietrza - okazuje się, że złapałem kawałek szkła. Szybka wymiana, przy okazji zaczyna kropić - robi się chłodno.
Powrót stoi pod znakiem zapytania - co robić? Widzę ciemne chmury i nie wiem czy jechać do Warszawy i wrócić pociągiem, czy ryzykować i jechać prosto w deszcz? Ryzykuję i rzutem na taśmę dojeżdżam do domu przed deszczem:)
Kategoria 000-050, XTC
Znów deszcz!
Czwartek, 26 sierpnia 2010 | dodano: 26.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 19.0˚
dst63.62/34.66km
w03:23h avg18.80kmh
vmax38.10kmh HR /
Wyjazd, który planowaliśmy z Magdą musieliśmy odłożyć w czasie - prognozy na najbliższe dni dla dzielnic północnych to deszcz i 15* :( W zamian umówiliśmy się na wypad do Granicy. Pojechaliśmy przez Zaborów, Łubiec, Karpaty, Zamczysko i Nart. Powrót podobną trasą, po drodze zaczęło kropić. Zahaczyliśmy o kilka górek:) Na odcinku Zaborow - dom padało już mocniej, oczywiści po dojechaniu do mnie, pogoda się poprawiła, ale Magda zdecydowała wracać pociągiem. Jakoś nie mamy ostatnio szczęścia z pogodą :D
Tomasz zjeżdża
© magdafisz
Kategoria 050-100, KPN, Teren, W towarzystwie, XTC
KPN z Magdą
Wtorek, 24 sierpnia 2010 | dodano: 24.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 22.0˚
dst36.31/25.00km
w01:54h avg19.11kmh
vmax30.50kmh HR /
Umówiliśmy się z Magdą na wypad do KPN, planowałem minimum 3 godzinki spokojnej jazdy po szlakach. Niestety w Palmirach dopadł nas deszcze i zdecydowaliśmy się wracać, po drodze zmoczyło nas jeszcze dwa razy. Szkoda, bo dawno już nie jeździłem w KPN. Podwójna szkoda, bo po powrocie do domu pogoda się znacznie poprawiła :/
Powódź w KPN?
© ktone
Kategoria 000-050, KPN, Teren, W towarzystwie, XTC
Spacerek
Poniedziałek, 23 sierpnia 2010 | dodano: 23.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 25.0˚
dst37.47/0.00km
w01:28h avg25.55kmh
vmax36.00kmh HR /
Krótki spacerek po okolicy, tempo, jak to przystało na spacer - lekkie. Z ciekawostek: widziałem w Parzniewie trzy wielbłądy, a w pruszkowskim parku urosła fontanna w stawie:)
Kategoria 000-050, XTC
Mazovia MTB - Mława
Niedziela, 22 sierpnia 2010 | dodano: 23.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 20.0˚
dst25.53/0.00km
w01:17h avg19.89kmh
vmax25.20kmh HR /
Cały tydzień nie jeździłem z powodu bólu w kolanie. Rano ból ustąpił prawie zupełnie - środki przeciwzapalne jednak pomogły. Jednak tym razem pojechałem na maraton w roli kibica. Do Mławy pojechaliśmy z Magdą i bratem razem z Damianem. Na miejscu dostałem aparat od Pawła i miałem focić. Trasa maratonu była zaprojektowana tak, że rozjazdy były w miejscu startu - także nie oddalając zbyt daleko mogłem uchwycić wszystkich nie raz, a minimum dwa razy:) Strasznie żałowałem, że nie mogłem wystartować, ale lepiej nie obciążać jeszcze kolana. Magda 2 miejsca w FIT K2 (4Open) i tym samym przypieczętowała swoje zwycięstwo w klasyfikacji generalnej FK2:) Od tej pory już tylko MEGA;) Brat też pojechał FIT - przyjechał 3 minuty po Magdzie.
Po powrocie do domu czekała mnie wycieczka do pracy - noga nie boli, dlatego pojechałem rowerem. Magdzie było mało po maratonie, dlatego pojechała ze mną:)
Kategoria 000-050, W towarzystwie, XTC
Ból kolana
Środa, 18 sierpnia 2010 | dodano: 19.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 18.0˚
dst19.72/0.00km
w00:49h avg24.15kmh
vmax31.20kmh HR /
Miałem pojechać do Magdy, planowaliśmy dokończyć malowanie. Niestety po drodze ból kolana nasilał się i odpuściłem - wróciłem do domu i odstawiłem rower. Szykuje się dłuższa przerwa...
Kategoria 000-050, XTC
Praca
Wtorek, 17 sierpnia 2010 | dodano: 17.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 22.0˚
dst27.76/0.00km
w01:05h avg25.62kmh
vmax45.80kmh HR /
Weekend spędziliśmy z Magdą, bratem i przyszłą szwagierką w Tatrach. Pogoda dopisała tylko jednego z trzech dni. Niestety zbyt ambitnie podeszliśmy do sprawy, bez niezbędnego przygotowania wybraliśmy się w 10godzinną podróż w górę i efekt jest taki, że czuję bardzo nieprzyjemny ból w lewym kolanie.
Dziś wsiadłem na rowerem, żeby sprawdzić, czy kolano pozwoli pedałować. Pojechałem do pracy (24*) i z powrotem (20*). Pewien dyskomfort jest, ale znacznie mniejszy niż przy chodzeniu:D Mam nadzieję, że do niedzielnego maratonu wrócę do zdrowia. Poniżej zdjęcie z Tatr.
Przełęcz Krzyżne 2112m n.p.m.
© ktone
Kategoria 000-050, XTC
Tym razem się udało - ciacho w GK:)
Środa, 11 sierpnia 2010 | dodano: 11.08.2010 | Rower:Giant XTC | temp 28.0˚
dst90.27/14.50km
w03:52h avg23.35kmh
vmax50.30kmh HR /
Malowanie u Magdy dzień drugi, tym razem jednak pojechałem metrem. Szybko się uwinęliśmy, pogoda ładna - decyzja, że jedziemy na ciastko. Do Góry Magda poprowadziła ciut inną drogą, omijając Konstancin. Zjedliśmy bardzo dobre tarty, Magda kupiła też rogaliki "na później" i wróciliśmy na Kabaty. Nie miałem ochoty wracać, średnio się czułem, ale perspektywa jazdy zadymionym pociągiem jakoś mnie zmotywowała;) Po kilku kilometrach szybszej jazdy wkręciłem się na obroty i jechało mi się znacznie lepiej. Powrót sprawny.
Kategoria 050-100, W towarzystwie, XTC



