Odwilż w KPN z Jarkiem

Niedziela, 24 lutego 2013 | dodano: 25.02.2013 | Rower:Giant XTC | temp 2.0˚ dst42.46/39.00km w03:07h avg13.62kmh vmax26.90kmh HR 137/159

Niedzielny, luźniejszy trening - można się umówić ze znajomymi do lasu. Namówiłem Jarka, chociaż podobno warunki w lesie ciężkie. Spotykamy się pod BD o 10. Jest też Wojtek i Paweł na nartach.

Warunki rzeczywiście bardzo ciężkie. Topniejący śnieg rozpływa się pod kołami, a stosunkowo agresywny bieznik w przedniej oponie wgryza się głęboko i gubi przyczepność.. Dość boleśnie doświadczyłem wyższości dużych kół, a których jechał Jarek.

W planach była Roztoka i kawa przy kominku, ale dojechaliśmy zaledwie do Palmir, na tamtejszych asfaltach panowały jeszcze znośne warunki, ale z każdą minutą było coraz gorzej. Nie to, żebym się źle bawił - przeciwnie, było super, ale trzeba otwarcie przyznać, to był dzień na trening na szosie.

Wyszło dłużej niż w planie, ale ostatnie kilometry, tak na dokrętkę po okolicy Dąbrowy, nieco nam się wydłużyły. Na pocieszenie Jarek pokazał mi świetnego singla z fajnymi, niekoniecznie banalnymi zjazdami i mocnymi podjazdami - czekam na wiosnę!
/2536608
W tak zwanym międzyczasie, powolutku przygotowuję ściganta do sezonu. Jeszcze w styczniu rozebrałem rower na części, dokładnie wyczyściłem. Hamulce były w serwisie, przelane czekają na nowe klocki, tylne koło Jarek W. podciągnął i wymienił łożyska w piaszcie, udało mi się kupić dobre i tanie (uzywane) opony. Brakuje tylko nowej kasety i łańcucha. Pomimo zarzucenia ambitnych planów odchudzania roweru z powodu braku środków, Mbike schudnie i zbliży się w najlżejszej konfiguracji na 9kg:) Rower jednak sam nie jeździ - trzeba pracować nad sobą!


Kategoria 000-050, KPN, Teren, W towarzystwie, XTC


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa suree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]