Szlifowanie tyłkiem po lodzie..
Sobota, 9 lutego 2013 | dodano: 11.02.2013 | Rower:Giant XTC | temp -2.0˚
dst37.34/0.00km
w01:35h avg23.58kmh
vmax31.70kmh HR 144/169
Warunki drogowe nieco lepsze, lekki mróz, śniegu nie dopadało od czwartkowej śnieżycy, a przecież pługo-solarki jeździły. Dobre warunki na trening. W planach 1:10 w S3, wybieram południowe asfalty w okolicach Brwinowa. Po 10 minutach rozgrzewki zaczynam właściwy trening - na początku nie jest lekko. W drodze do Żukowa niespodzianka - goły lód na asfalcie. Staram się jechać spokojnie i nie szarpać, ale szlifa zaliczyłem;)
Do samego Żukowa jechałem już bardzo spokojnie, szkoda zdrowia, bo ruch jednak jest. Druga część treningu już bez przygód i w odpowiednim tempie:)
Kategoria 000-050, XTC