Samotnie po szosie..

Niedziela, 6 stycznia 2013 | dodano: 06.01.2013 | Rower:Trek SLR | temp 2.0˚ dst49.49/0.00km w02:00h avg24.75kmh vmax33.10kmh HR 135/164

Wczoraj Damian zaproponował wspólny trening w KPN, super. Niestety rano kiepsko się czułem, zapchany nos i "połamane" plecy - czyżby wczorajszy powrót pociągiem z treningu, gdzie okropnie zmarzłem? Odwołałem trening i zaplanowałem kręcenie na trenażerze przy filmie.

Po kilku godzinach czułem się już zdecydowanie lepiej, pogoda wbrew prognozom dobra, więc wyszedłem na szosę. Wyszła dwugodzinna pętla z dokręcaniem w Pęcicach. Momentami zaczynał prószyć drobniutki śnieżek, ale ostatecznie udało się i wróciłem do domu suchy, jedynie stopy mi odmarzły. Treningi w lesie są pod tym względem znacznie przyjemniejsze! Lekki trening, jedyne mocniejsze akcenty to podjazdy na wiadukty - starałem się utrzymać stałą prędkość.


Kategoria 000-050, Trek


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa chsie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]