Wesołe laski;)
Wtorek, 18 września 2012 | dodano: 22.09.2012 | Rower:Mbike Ultimate Carbon | temp ˚
dst45.00/15.00km
w02:15h avg20.00kmh
vmax0.00kmh HR /
Umówiliśmy się z Pawłem wspólny trening po rundach w Wesołej. Znam te tereny z zeszłorocznego maratonu Legii - wiem, że kilka niepozornych wydm zapewnia świetne trasy. Jadę z pracy na Saską Kepę, gdzie umówiliśmy się z Pawłem. Obowiązkowy kebab na Francuskiej w ramach obiadu. Ruszamy w stronę lasu.
Na miejscu jesteśmy dosyć szybko. Zaliczamy świetnego singla, który doprowadza nas do rundy, na której Paweł trenuje. Zaliczamy dwie rundy. Jest świetna - ostre podjazdy, zjazdy po korzeniach, sporo piachu i ciasne zakręty.
Kilka minut odpoczynku - wizyta w sklepie po napoje, bidon szybko opróżniłem. Wracamy do lasu. Niestety bardzo szybko zabawa się kończy, na zaledwie 2-3 podjeździe Paweł zerwał łacuch. Nie mam skuwacza, dlatego pozostaje nam tylko szukać serwisu. Na szczęście niedaleko jest otwarty jeszcze sklep, gdzie mechanik za piątkę naprawia treningówkę Pawła.
Robi się późno, słońce już zaszło, w lesie jest naprawdę ciemno. Wracamy. Te kilka kilometrów po leśnych ścieżkach - było ciekawie;) Jedziemy przez Grochów. Paweł odprowadza mnie na PKP Stadion, dosłownie rzutem na taśmę zdążyłem na pociąg.
Świetne tereny treningowe. Szkoda, że przez pech Pawła nie pokręciliśmy dłużej.
Track z Garmina niesttey szlag trafił..
Kategoria 000-050, Mbike, Teren, W towarzystwie