Wschodnia mała pętla
Czwartek, 9 sierpnia 2012 | dodano: 09.08.2012 | Rower:Trek SLR | temp 18.0˚
dst61.60/0.00km
w02:10h avg28.43kmh
vmax45.20kmh HR /
Rano niestety mokro - wsiadłem z rowerem w pociąg. W ciągu dnia kilka razy mocno padało, na szczęście po 16 było już ładnie. Podjechałem na Gojawiczyńskiej po wodę i tam włączyłem endomondo - dawno nie korzystałem, zobaczymy, co pokaże.
Kierunek Łomianki, a dalej asfaltami do Czosnowa, przebitka w stronę KPN i bocznymi drogami do Kiściennego. Wszystko, co jechałem na zachód - pod wiatr. Momentami tempo było fatalnie niskie:( Drogi przez KPN świetne - zero ruchu, gładki asfalt i okolica piękna. W Wierszach dostrzegłem skubiące trawkę na polance cztery sarny - zatrzymałem się i obserwowałem je przez chwilę. Niestety zdjęcie nie wyszło. Jadę dalej.
Wjeżdżam na ruchliwą drogę Leszno - Kazuń i tutaj niestety nie jest już przyjemnie. Zastanawiam się, po co ktoś wymyślił na takiej drodze wysepki? To najniebezpieczniejsze miejsca, bo pędzący tir nie zwolni przed wysepką, prędzej zepchnie do rowu rowerzystę, który akurat nie wiadomo po co tam jest.. Dojechałem do Leszna i dalej przez Białutki do domu - ten odcinek był mega przyjemny, bo generalnie z lekkim wiatrem.
Licznik przekłamuje tylko trochę względem endomondo - niecałe 2%.
Kategoria 050-100, Trek