"Dlaczego rowerem jesteś szybciej?"
Środa, 21 marca 2012 | dodano: 21.03.2012 | Rower:Trek SLR | temp 10.0˚
dst56.76/0.00km
w02:06h avg27.03kmh
vmax56.60kmh HR /
Takie pytanie usłyszałem wczoraj w pracy. Odpowiedź jest prosta: wychodzę wcześniej z domu. Tak na wszelki wypadek, jeśli coś się stanie po drodze, mam zapas, żeby się nie spóźnić. Proste.
Dziś rano pogoda dobra, pochmurno, ale cieplej bo aż 8*C. Jadę z wiatrem w plecy, więc jest szybko. Krótki kawałek jadę za tirem 50kmh, ale szybko reflektuję się, to jest cholernie niebezpieczne.. Na Broniewskiego czuję miękko pod tyłkiem... znów guma! Wymieniam dętkę na przystanku. Napompowana dziurawa dętka daje mi do myślenia: widać szereg mikrodziurek od strony obręczy. Wygląda na to, że taśma pokrywająca otwory na nyple nie zabezpiecza dętki nabitej do 8atmosfer.. Wymieniam i podjeżdżam do pracy, nadal przed czasem. Nie spodziewałem się, że ten zapas wykorzystam już dzisiaj..
Wychodzę kilka minut po 16. 15*C, słońce, więc jadę na krótko. Jadę standardowo, przy Broniewskiego, róg Reymonta podjeżdżam do sklepu. Kupuję dętkę, zjadam obiad w pobliskim barze. Przez okno widzę przejeżdżającą Che. Ruszam w stronę domu. Wiatr dmucha, momentami wyrywa kierownicę z rąk, i buja całym rowerem. Na Poznańskiej spory korek, więc spokojnie sobie dojeżdżam.
W weekend dostałem od Magdy naklejkę z pingwinami z Madagaskaru na Treka. Czyli Szeregowy, Kowalski, Rico i Skipper jeżdża ze mną:)
Kategoria 050-100, Trek
komentarze
Ja tylko przejeżdżałam. Serio:)