Wiosenne pożegnanie lutego
Środa, 29 lutego 2012 | dodano: 29.02.2012 | Rower:Giant XTC | temp 4.0˚
dst62.58/0.50km
w02:20h avg26.82kmh
vmax55.00kmh HR /
Planowałem pojechać do pracy rowerem, ale plany niestety uległy zmianom. Udało się tylko zabrać rower pociągiem. Przez cały dzień za oknem wiosna, nie mogłem się doczekać godziny 16, kiedy wreszcie będę mógł wsiąść na ściganta i pomknąć przed siebie:)
Temperatura pozwoliła nie zakładać ochraniaczy na buty. Zdecydowanie za ciepło mi było również w dłonie i głowę. Powrót przez miasto - miodzio. Uprzejmi kierowcy, wyczyszczone po zimie ścieżki rowerowe i wiecznie zielone światła.. marzenia.. No cóż, po dojechaniu do trasy S8 było już lepiej, najpierw wzdłuż trasy, później trasą Poznańską. Dojechałem do Płochocina przy pięknym zachodzie słońca, pokręciłem się jeszcze po okolicy. Sam dojazd z pracy zająłby mi około 55minut - czyli mniej więcej tyle, ile podróż pociągiem i metrem. Pora wdrażać zdrowe nawyki:)
Po godzinie kwadransie wróciłem w końcu do domu, wrzuciłem coś na ząb, założyłem ochraniacze i pomknąłem na drugą godzinką. Taką pogodę trzeba wykorzystywać. Pojechałem przez Błonie i Bieniewice do Dębówki, czyli identycznie, jak w ostatni piątek. Powrót z lekkim wiatrem, ostatnie kilka minut spokojny rozjazd po okolicy.
Pożegnanie lutego bardzo miłe. Mam nadzieję, że pogoda sprawi nam tej wiosny jeszcze nie jedną niespodziankę w tym stylu:)
Kategoria 050-100, XTC