Spokojna wycieczka po KPN i pycha sernik od Zdźicha:)

Niedziela, 11 grudnia 2011 | dodano: 12.12.2011 | Rower:Giant XTC | temp 3.0˚ dst64.47/36.00km w03:31h avg18.33kmh vmax39.20kmh HR /

W weekend tradycyjnie;) spotykamy się w KPN. Pogoda znów dopisuje! Spotykamy się z Izą i Kamilem w Płochocinie i jedziemy do Zaborówka. Po drodze Damian dzwoni, że dopiero ruszają ze Zdźichem z Marianowa, więc jedziemy w las i spotykamy się na szlaku. W międzyczasie umawiamy się też z Romkiem. Jedziemy przez Debły w stronę Roztoki. Niestety przed łąkami łapię gumę, zatrzymujemy się na mostku, czekamy na Romka, a ja męczę się z dętką.

(fot. DMK77.bikestats.pl)
Dalej jedziemy do Roztoki, po drodze na naszej drodze stanął dzik:) Chwilę później na "pomarańczowym" ścieżkę przebiega łoś, super:) W Roztoce decydujemy się zrezygnować dziś z górek i ruszamy zielonym do Sosny Powstańców. Kilkoro z nas było za opcją zaatakowania górek w Górkach;) Zdecydowaliśmy się jednak odbić w kierunku niebieskiego do Karpat. Tempo cały czas wycieczkowe, bardzo przyjemnie:) Na niebie słoneczko, jest pięknie:) W Łubcu mamy się rozjechać, ale Damian proponuje serniczek od Zdźicha - kolarzy nie trzeba długo namawiać na serniczek;) Posiedzieliśmy chwilę na słoneczku zajadając się pysznym ciastem, jednak dzień szybko się kończy i robi się chłodno. Ruszamy więc z Izą, Kamilem i Romkiem asfaltami do Płochocina. Romek odprowadza Izę i Kamila jeszcze kawałek, a ja bezposrędnio do domu.

Kolejny weekend, kolejny bardzo fajny trening. Pogoda jest dla nas łaskawa:)


Kategoria 050-100, KPN, Teren, W towarzystwie, XTC


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ceobi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]