Mokre asfalty z Jarkiem

Środa, 24 sierpnia 2011 | dodano: 24.08.2011 | Rower:Giant XTC | temp 17.0˚ dst67.70/5.00km w02:40h avg25.39kmh vmax41.30kmh HR /

Umówiłem się z Jarkiem, że po pracy podjadę pod BD i zrobimy rundę po KPN. Od rana ładna pogoda, prognozy zapowiadają upalny dzień, w sam raz na koniec lata.

Umówiliśmy się o 17, o 16 miałem wyjść z pracy. O 13 zaczyna się chmurzyć, od 15 grzmi i błyska się, co chwilę pada.. Wychodzę z pracowni i leje.. Jadę do Kępy Potockiej, później Las Bielański i akurat przy wyjeździe znowu zaczyna lać. Nie chcę przemoczyć ubrań, więc czekam na przystanku.

Robi się chłodno, dobrze, że zabrałem kamizelkę i rękawki. W końcu przestaje lać, podjeżdżam na bufet Przy Agorze i dalej przez Las do Dąbrowy i do Kiełpina do Jarka. Jarek składa rower po wizycie w serwisie z amortyzatorem, opowiada o Carpathi. Mija trochę czasu, zanim w końcu ruszamy, ale przyjemnie się słucha jego opowieści:)

W międzyczasie kilka razy pada, więc rezygnujemy z lasu, szczególnie, że Jarek musi jechać rowerem obutym w wąskie opony. Ruszamy asfaltami w kierunku Czosnowa, a skoro Jarek jedzie na slickach, to ja wiozę się na kole. Tempo mocne, do Czosnowa dojeżdżamy szybko, dużo szybciej niż autobus;) Odbijamy w stronę Dobrzynia i dalej asfaltami przez podkampinoskie wioski aż do Aleksandrowa.

Jest późno, więc szybko się rozdzielamy, ruszam główną drogą do Leszna. Towarzyszą mi piękne barwy na niebie:)

Przed Łubcem mam dylemat, czy ciąć asfaltami do Leszna, robi się ciemno, a mam tylko małą lampeczkę z tyłu, czy odbić do lasu i dojechać po omacku do Zaborowa.

Wybieram pierwszy wariant, będzie szybciej, a i na pewno nie właduję się w jakieś błoto. W Lesznie jestem o 20.02, dale jadę przez Białutki, Witki - jest już zupełnie ciemno, i Kopytów.

Po powrocie do domu krótki serwis roweru - czyszczenie z drogowego syfu, zmiana łańcucha, smarowanie itd. Kupiony kilka dni temu stojak za 23pln ułatwia sprawę w tym stopniu, że takie grzebanie przy rowerze sprawia mi przyjemność:)


Kategoria 050-100, KPN, W towarzystwie, XTC


komentarze
ktone
| 18:00 piątek, 26 sierpnia 2011 | linkuj Adam taki duży jest super, ale wiesz chyba ile kosztuje;)
Ksiegowy
| 10:25 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj mam podobny;) Bardzo fajna sprawa, choć do serwisu wolałbym taki wysoki z łapą chwytającą za ramę, jednak ten mały do regulacji przerzutek wydaje się dobry:D
ktone
| 04:58 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj kupiłem od taki:
http://allegro.pl/najlepszy-stabilny-stojak-rowerowy-fvat-i1771232706.html
k4r3l | 04:34 czwartek, 25 sierpnia 2011 | linkuj masz może namiar na taki stojak? jak to wygląda? gdzie kupić? i za ile? dzięki z góry za info :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sudoc
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]